Koronawirus na Warmii i Mazurach. Czy osiągniemy odporność zbiorową? [SONDA]

Istnieje jednak obawa, że wraz z kolejną falą zakażeniu ulegną osoby, które do tej pory “uchowały” się przed epidemią i nie zabezpieczyły szczepionkami. Specjaliści twierdzą, że do osiągnięcia tzw. odporności zbiorowej zaszczepionych powinno zostać ok. 70 proc. populacji.

Na razie jeszcze nam do tego trochę brakuje. Na Warmii i Mazurach, liczących 1,4 mln mieszkańców, do tej pory w pełni zaszczepionych jest 312 tys. osób, kolejnych 200 tys. osób otrzymało pierwszą dawkę. Poziom wyszczepienia przekroczył więc jedną trzecią. To ciągle o wiele za mało, by być spokojnym o przyszłość.

Tymczasem zaszczepić się jest coraz łatwiej. W tym celu otwarty został m.in. mobilny punkt szczepień przy ul. Żołnierskiej. Można tam wejść praktycznie z ulicy, bez wcześniejszej rejestracji. W nim zaszczepić się jednodawkowym preparatem Johnson & Johnson mogą osoby uprawnione w wieku powyżej 18. roku życia.

Punkt jest czynny dwa razy w tygodniu – we wtorki oraz w czwartki między godz. 15 a 18.

10 czerwca z możliwości zaszczepienia się przeciw COVID-19 skorzystało 116 osób, natomiast 16 czerwca było to już 170 osób

Poza mobilnym punktem przy ul. Żołnierskiej w stolicy Warmii i Mazur działają dwa punkty szczepień powszechnych. Oba zorganizowane w miejskich jednostkach. Jeden w sali gimnastycznej przy ul. Mariańskiej obsługiwany jest przez medyków z Miejskiego Szpitala Zespolonego, natomiast drugi w przychodni przy ul. Dworcowej. – W każdym z tych punktów może zostać zaszczepionych ok. 3,6 tys. osób tygodniowo.