A A+ A++

W czwartek rano na oddziale zakaźnym przebywało 11 pacjentów. Czworo z nich ma już stwierdzonego koronawirusa, 10 osób oczekuje na wynik testów, a jedna osoba została jest leczona na oddziale z powodu innej choroby zakaźnej.

W ciągu ostatniej doby nie stwierdzono nowego zakażenia COVID-19, materiał do badań został pobrany od siedmiu osób. Co prawda w tym celu zgłosiło się dziewięcioro ludzi, ale dwoje po poradzie ambulatoryjnej zostało odesłanych do domu; od nich wymazu nie pobrano.

Na wyniki testów szpital czeka obecnie od jednej do trzech dób. Stan zdrowia pacjentów zakażonych koronawirusem jest na tyle dobry, że w stosunku do żadnego z nich lekarze nie planują transportu do szpitala przy ul. Wołoskiej w Warszawie – tam przewożeni są ci, których zdrowie się pogarsza.

Aktualnie w kwarantannie domowej prewencyjnie przebywa troje pracowników szpitala, którzy niedawno wrócili z zagranicy. Oraz pielęgniarka i ratownik, którzy mieli kontakt z pacjentem ze szpitala w Kruku przywiezionym na Winiary, u którego wykryto koronawirusa.

Zgłaszają się pielęgniarki i położne

Wczorajszy apel dyrektora o zgłaszanie się do pracy w szpitalu wojewódzkim na Winiarach pielęgniarek i położnych przynosi rezultaty.

– Dostajemy pisma, maile, zapytania – powiedział Stanisław Kwiatkowski. – Może nie jest to zjawisko masowe, ale widzimy zainteresowanie naszą propozycją. Niektórzy chcą np. zmienić miejsc pracy i potrzebują trzech miesięcy na rozwiązanie umowy z dotychczasowym pracodawcą.

Na pytanie, czy szansę na posadę mają opiekunowie medyczni, dyrektor odpowiedział, że szpitalowi bardziej zależy na wysoko wykwalifikowanej kadrze, niemniej zaprasza do składania ofert, bo teraz nic nie jest wykluczone.

Szpital na razie dobrze zaopatrzony, ale…

Kwiatkowski poinformował, że szpital na tę chwilę ma wyposażenie w środki ochrony osobistej dla personelu medycznego i pacjentów oraz w sprzęt w stopniu zadowalającym. – Zaczyna spływać sprzęt z zamówień składanych do Urzędu Marszałkowskiego, wojewody, NFZ i Ministerstwa Zdrowia. To są np. maski, fartuchy, kombinezony, gogle. Nie ma tego jakichś dużych ilości, dlatego stale sami dbamy o zaopatrzenie, przed chwilą przyjechała właśnie partia 5 tys. masek, tyle samo spodziewamy się w piątek. Bardzo potrzeba kombinezonów, z naszego własnego zamówienia w przyszłym tygodniu ma przyjechać ich 3 tysiące – mówił dyrektor.

Dziś, w czwartek, Urząd Marszałkowski ma dostarczyć ok. 20 kardiomonitorów. Szpital ma w tej chwili ponad 40 sprawnych respiratorów, na oddziale zakaźnym są dodatkowo dwa respiratory transportowe.

– Złożyliśmy do Urzędu Marszałkowskiego zamówienie na kwotę 7,5 mln zł i na tyle samo do wojewody – poinformował Kwiatkowski. – Ale jeśli za parę tygodni sytuacja związana z epidemią znacznie się pogorszy, to może okazać się za mało.

Płyn płynie jak woda. Chcesz pomóc – zadzwoń

Dyrektor powiedział, że płyn do dezynfekcji jest w szpitalu zużywany w ogromnych ilościach, bo potrzebny jest wszystkim – i medykom, i pacjentom, i pracownikom. – Nie możemy dopuścić do sytuacji, żeby szpital został zamknięty z powodu zakażenia koronawirusem – tłumaczył Stanisław Kwiatkowski. – Od dwóch tygodni zawieszone są co prawda zabiegi planowe, ale szpital żyje i działa. Tylko w środę na SOR zgłosiło się 89 osób, z czego na oddziały lekarze skierowali 41.

Szpital ma umowę z Orlenem na dostawę 10 tys. litrów płynu, na razie były dostawy dwa razy po 200 litrów. Jeśli jest tylko okazja, placówka dokupuje środek do dezynfekcji także z innych źródeł (płacąc po 130 zł za zbiornik pięciolitrowy) – po 500, 600 l. Wydatki szpitala na walkę z koronawirusem sięgają już blisko 3 mln zł.

Tym bardziej ważna i cenna jest pomoc, jakiej placówka doświadcza od firm, osób prywatnych i organizacji. – Np. maseczki szyją nam koła gospodyń wiejskich – podawał przykład dyrektor. – Każdy, kto chciałby nam w jakiś sposób pomóc, przekazać sprzęt lub pieniądze na jego zakup, proszę o telefonowanie pod nr.: 24 36 46 100 lub 24 36 46 309.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa Adampolu rośnie ogród zabaw
Następny artykułŻycie codzienne w czasach koronawirusa – konkurs na pamiętniki