A A+ A++

Spółki ZE PAK, PGE i koreański koncern KHNP podpisały w poniedziałek w Seulu list intencyjny ws. opracowania planu budowy elektrowni jądrowej w Polsce w oparciu o koreańską technologię reaktorów APR 1400.

List intencyjny ws. koreańskiej elektrowni atomowej w Polsce

Porozumienie podpisali minister aktywów, wicepremier Jacek Sasin i minister handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yang. Równolegle firmy PGE, ZE PAK (Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin) i koreańskie KHNP podpisały w w Seulu list intencyjny ws. opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię reaktorów APR 1400.

Polecamy:

Stuhr w ogniu krytyki po ujawnieniu zeznań potrąconego przez niego motocyklisty

Desperackie ruchy Gowina. Na ratunek Artur Balazs

Koreańska elektrownia w Pątnowie?

Intencją stron listu jest ocena możliwości rozwoju współpracy w ramach lokalizacji Pątnowie, gdzie znajduje się obecnie ostatnia z elektrowni na węgiel brunatny, należąca do ZE PAK.

Potencjalna współpraca ma być inicjatywą równoległą do Programu Polskiej Energetyki Jądrowej i jego uzupełnieniem.

Strony listu intencyjnego zamierzają wspólnie opracować plan rozwoju elektrowni jądrowej, w szczególności wykonać wstępne analizy środowiskowe, opracować wstępny budżet dla etapów: przygotowań, budowy i eksploatacji, wraz z modelem finansowym projektu. Powstać ma też wariantowy harmonogram projektu. Wstępny plan rozwoju ma być gotowy w 2022 r.

Solorz w Korei Płd.

– Naszym celem jest dostarczanie Polakom taniej i czystej energii. Bez wątpienia energetyka jądrowa jest jej źródłem. Nasza lokalizacja Pątnów wydaje się być idealna do realizacja projektu energii atomowej, stąd nasz pomysł na stworzenie planu rozwoju taniego projektu – powiedział Polsat News Zygmunt Solorz, przewodniczący Rady Nadzorczej i główny akcjonariusz ZE PAK.

– Cieszymy się, że jako ZE PAK możemy dzisiaj ogłosić partnerstwo z południowokoreańską firmą KHNP, liderem w zakresie technologii jądrowych na świecie oraz z PGE, największą firmą energetyczną w Polsce. Posiadamy niezbędną infrastrukturę, doświadczenie i pasję naszych energetyków w regionie do nowych wyzwań. Jesteśmy firmą energetyczną w transformacji, która odchodzi stopniowo od produkcji energii opartej o węgiel brunatny i rozwija zeroemisyjne źródła energii – mówił Solorz.

Dodał: “Posiadamy fantastycznych i doświadczonych ludzi w energetyce, którym chcemy zapewnić możliwość dalszej pracy w regionie. Inwestycja w energetykę jądrową to szansa dla Polski, dla regionu, ale przede wszystkim dla nas Polaków – bo energia jądrowa to stabilna, czysta i tania energia dla polskich przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. To także impuls rozwojowy dla szeregu potencjalnych polskich dostawców, praca dla tysięcy ludzi o raz transfer wysoko zaawanasowanych technologii oraz wiedzy. To również potężna inwestycja w polską gospodarkę oraz istotne wpływy podatkowe dla kraju i regionu”.

“Określić zakres współpracy”

Strony – ministerstwa – deklarują w porozumieniu, że dołożą starań, aby określić zakres współpracy i agendę projektu w Pątnowie, a następnie przygotują zaktualizowaną wersję porozumienia. Strony deklarują też zacieśnienie współpracy w zakresie wymiany niezbędnych informacji.

Porozumienie nie tworzy żadnych zobowiązań w świetle prawa międzynarodowego i nie nakłada żadnych obowiązków na strony – zaznaczono w tekście porozumienia.

KW

Czytaj dalej:

„Tusk zrejterował w dość mało chwalebny sposób”

“Dwukrotna próba ucieczki”. Zaskakujące zeznania mężczyzny potrąconego przez Stuhra

Bomby znów spadają na Lwów. Alarm przeciwlotniczy w całej Ukrainie

Wszystkich Świętych w Warszawie. Bez zniżek na komunikację miejską. Ratusz obwinia rząd

Jak obchodzi się Halloween na świecie? Strach wszędzie sprzedaje się najlepiej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPaul Pogba już witał się z mundialem. Kolejny dramat pomocnika Juventusu
Następny artykułRadosław Brodzik: Interreg? Służy połączeniu i niwelowaniu różnic