Wczoraj, 31 października (23:25)
Do 155 osób wzrosła liczba ofiar śmiertelnych po sobotniej tragedii w Seulu. 475-osobowy policyjny zespół śledczy przepytuje świadków i analizuje nagrania monitoringu, starając się określić jej przyczyny.
W nocy z soboty na niedzielę nawet ponad 100 tys. osób bawiło się z okazji Halloween w barowej dzielnicy Itaewon. Do tragedii doszło w wąskiej, stromej uliczce. Ludzie w popłochu tratowali się nawzajem, pod naporem tłumu wielu nie mogło oddychać.
Kolejna ofiara śmiertelna sobotnich wydarzeń, 24-letnia Koreanka, zmarła w poniedziałek wieczorem. W szpitalach wciąż jest 30 poszkodowanych w stanie ciężkim – podała agencja Yonhap.
W kraju do soboty obowiązuje żałoba narodowa. W pobliżu miejsca tragedii mieszkańcy składają bukiety białych kwiatów i inne przedmioty wyrażające kondolencje. – Wyszedłem pomodlić się za ofiary i ich rodziny. Mam nadzieję, że będą w stanie odnaleźć nadzieję wśród rozpaczy – powiedział 29-latek o nazwisku Jun.
Wśród osób, które straciły życie, jest jeden gimnazjalista i pięcioro uczniów liceum. Dwie trzecie ofiar to osoby między 20. a 30. rokiem życia. 100 spośród 155 zmarłych to kobiety.
Prezydent Korei Płd. Jun Suk Jeol nakazał w poniedziałek urzędnikom opracowanie metod kontroli tłumu w wypadku spontanicznych zgromadzeń. Wezwał do przeprowadzenia gruntownego śledztwa i przejrzystego informowania o jego wynikach.
Rząd zdecydował o przyznaniu rodzinom ofiar odszkodowań w wysokości 20 mln wonów (14 tys. USD) oraz pomocy w pokryciu kosztów pogrzebu w wysokości … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS