Siedem osób zginęło w wyniku pożaru w centrum handlowym w południowokoreańskim mieście Daejeon. Sześć z tych osób to pracownicy galerii. Prezydent Korei Południowej oddał hołd ofiarom.
Do pożaru doszło w poniedziałek w centrum handlowym Hyundai Premium Outlet, które znajduje się 160 kilometrów od Seulu. Jak wówczas przekazał serwis news.com.au, ogień wybuchł w piwnicy, a następnie miał rozprzestrzenić się na rampę załadunkową centrum handlowego.
Około stu osób, w tym pracowników i klientów, zostało ewakuowanych do pobliskiego hotelu. W akcji gaszenia pożaru brało udział ponad 500 strażaków i 90 wozów.
Jak informowali naoczni świadkowie, przed pożarem słychać było wybuch, który łączono z ładowaniem samochodu elektrycznego. We wtorek serwis rivaltimes.com podał, że służby rozważają możliwość, że pożar rzeczywiście wybuchł w samochodzie elektrycznym zaparkowanym na parkingu w pobliżu centrum handlowego.
We wtorek prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol odwiedził miasto Daejeon, aby oddać hołd ofiarom pożaru.
msm/ sgo/polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS