A A+ A++

“Niestety, po badaniach okazało się, że złamałem palec u ręki. Na tę chwilę działam z rehabilitacją, żeby być gotowym na następne starty” – poinformował na Facebooku Maksym Borowiak.

Junior Enei Falubazu doznał kontuzji w niedzielnym meczu ze Zdunkiem Wybrzeże Gdańsk. Falubaz na własnym torze zwyciężył 49:41, ale Maksym Borowiak może mówić o dużym pechu. W swoich dwóch startach nie przywiózł żadnego punktu, a dodatkowo w swoim pierwszym wyścigu miał wypadek. Upadł krótko po starcie, to właśnie wtedy doznał kontuzji.

Na początku nie wydawało się, że doszło do złamania. Borowiak wystartował jeszcze w jednym biegu, dopiero po meczu przeszedł dokładne badania. Diagnoza nie pozostawiła złudzeń: złamany palec lewej ręki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAfera fakturowa w KOD. Zapadł wyrok. Mateusz Kijowski jest…
Następny artykułRowerowy bagażnik czeka na komendzie [ Prawo i porządek ]