Jeden z najpopularniejszych portali społecznościowych, czyli Facebook, jest studnią bez dna. Miejscem na informacje, ogłoszenia, opinie, komentarze, wymianę złośliwości, hejt… Wymieniać można bez końca. Jest także miejscem prezentowania poglądów. Politycznych, społecznych, obyczajowych. Czasami bardzo kontrowersyjnych. Pytanie: czy funkcjonariusz publiczny, jakim jest strażnik miejski, powinien (może) bezrefleksyjnie zamieszczać posty o bardzo skrajnym zabarwieniu?
Niedawno przemyski strażnik miejski zamieścił na swoim profilu zdjęcie w tzw. tle, na którym widnieje hasło „Nie wspieram Ukrainy”, a obok przekreśloną flagę tego kraju, zaś poniżej flagę, jaką posługiwała się Ukraińska Armia Powstańcza.
Funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Przemyślu jest wielu. Jeden z nich od dłuższego czasu zupełnie nie kryje swoich skrajnych poglądów.
Niedawno zamieścił na swoim profilu zdjęcie w tzw. tle, na którym widnieje hasło „Nie wspieram Ukrainy”, a obok przekreśloną flagę tego kraju, zaś poniżej flagę, jaką posługiwała się Ukraińska Armia Powstańcza. Ale to nie koniec…
W poście, opublikowanym przez jedną ze straży miejskich w Polsce, o zbiórce darów i pomocy dla Ukrainy, pierwszym komentarzem jest wpis… owego strażnika miejskiego z Przemyśla. Zamieścił flagę polską sprzymierzoną z flagą rosyjską… (…)
W poście, opublikowanym przez jedną ze straży miejskich w Polsce, o zbiórce darów i pomocy dla Ukrainy, pierwszym komentarzem jest wpis… strażnika miejskiego z Przemyśla. Zamieścił flagę polską sprzymierzoną z flagą rosyjską…
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS