Miał być „Fort Trump” będzie „Fort Katarzyniec”. O sens instalacji dwóch kamer miejskiego monitoringu, które mają spoglądać w kierunku ulicy Miodowej, gdzie mieszka burmistrz Andrzej Katarzyniec, dopytuje miejski radny Grzegorz Kuźniar.
Jeszcze do 3 lutego chętne firmy mogą zgłaszać swoje oferty na wykonanie miejskiego monitoringu, na instalację którego żagański magistrat otrzymał dofinansowanie w wysokości 2 156 000 złotych. Problem w tym, że radni dociekają, w którą stronę i gdzie ma patrzeć oko kamery. Dlaczego w Żaganiu również kamery wywołują lokalny konflikt piszemy 618 numerze Lokalnej.
(pt)
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS