A A+ A++

Najnowszy raport Pentagonu dotyczący Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych (UAP), opublikowany przez Biuro Rozwiązywania Anomalii we Wszystkich Dziedzinach (AARO), wywołał znaczne kontrowersje i sceptycyzm wśród ekspertów oraz legislatorów. Raport ten, zlecony przez Kongres, miał na celu rzucenie światła na historyczne interakcje rządu USA z UAP, ale zamiast tego został skrytykowany za poważne pominięcia i potencjalnie wprowadzające w błąd wnioski.

Historycznie rzecz biorąc, podejście rządu USA do UFO i UAP było dalekie od transparentności, z oskarżeniami o zaciemnianie i selektywne raportowanie. Najnowszy raport AARO zdaje się podążać tą ścieżką. Edward Ruppelt, były oficer Sił Powietrznych USA i jeden z pierwszych, którzy badali fenomeny UFO, zauważył zmianę polityki w Siłach Powietrznych w odniesieniu do raportów o UFO. Wcześniej niejasne incydenty nagle były bagatelizowane jako zwykłe zjawiska, takie jak balony, co sugeruje próbę minimalizowania lub ignorowania niewyjaśnionych obserwacji bez dokładnego dochodzenia.

Ruppelt również podkreślił czystkę wśród analityków, którzy nie zgadzali się z sceptycznym podejściem Sił Powietrznych do UFO, co prowadziło do powstania frakcji “antytalerzykowej”. Frakcja ta wydawała się priorytetowo dążyć do obalania incydentów z UAP, zamiast przeprowadzać bezstronne analizy. Takie działania wskazują na instytucjonalne uprzedzenia mające na celu kontrolowanie narracji wokół UFO, potencjalnie w celu uniknięcia publicznej paniki lub ukrycia prawdziwej natury niektórych zjawisk.

Obawy dotyczące raportu AARO dotarły do Senatu USA, gdzie podjęto dwupartyjne wysiłki mające na celu zwiększenie transparentności i odpowiedzialności w śledztwach UAP. Senatorzy, w tym lider większości Senatu Chuck Schumer oraz inni z różnych opcji politycznych, zaproponowali legislację odzwierciedlającą zarzuty sygnalistów o ukrywaniu informacji o UAP przed Kongresem. Proponowana legislacja ma na celu zapewnienie, że żadne znaczące odkrycia dotyczące UAP nie zostaną ukryte przed opinią publiczną i że przyszłe raporty o UAP będą poddane surowszej kontroli.

Krytyka raportu AARO rozciąga się nie tylko na jego treść, ale również na procedury dotyczące śledztw UAP. Wydanie raportu na nowo rozpaliło debaty na temat równowagi między bezpieczeństwem narodowym a prawem publicznym do informacji. Z ponad 1200 zgłoszonych incydentów UAP, AARO wybrało do ujawnienia tylko kilka zdeklsyfikowanych wideo i raportów przypadków. Ta selektywna dyskrecja doprowadziła do zarzutów o ciągłe rządowe zaciemnianie, które przypomina praktyki z przeszłości.

Nowy raport Pentagonu o UAP wyraźnie nie spełnił oczekiwań dotyczących transparentności i dokładności, jakich oczekiwano od tak znaczącej publikacji. Kontynuujące się kontrowersje podkreślają potrzebę bardziej otwartego podejścia do badań nad UAP, podejścia, które może wytrzymać publiczną i legislacyjną kontrolę bez ulegania pułapkom poprzednich polityk. W miarę jak idziemy naprzód, ustanowienie dedykowanego kongresowego komitetu UAP może być kluczowym krokiem w oddzielaniu faktu od fikcji i zapewnieniu, że badanie zjawisk powietrznych jest prowadzone otwarcie i naukowo.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMasz pomysł? Zgarnij na niego kasę ze Stowarzyszenia Kaczawskiego
Następny artykułKingdom Come: Deliverance 2 pewniakiem. Twórcy przygotowali zwiastun live-action