A A+ A++

“Lwy Atlasu” dały się zaskoczyć szybkim trafieniem, ale absolutnie nie złożyły broni. Pierwszy raz w tym turnieju przegrywając, odważnie ruszyły do ataku i starały się kreować własne sytuacje. W 27. minucie doszło do incydentu, który długo jeszcze będzie wywoływać dyskusje.

Gramy rano. Tam dzieci kochają grać w piłkę. Argentyńska miłość do futbolu . WIDEO/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Kontrowersja w pierwszej połowie

W walce o piłkę w polu karnym Francuzów starli się Hernandez i Boufal. Obrońca próbował wybić piłkę, ale źle obliczył tor jej lotu i jedynie ją musnął, wpadając na rozpędzonego Marokańczyka. Ten padł na murawę, a grę przerwał gwizdek arbitra. Sytuację można zobaczyć poniżej:

Prowadzący spotkanie Cesar Arturo Ramos orzekł, że gracz “Trójkolorowych” nie faulował. Ukarał za to żółtą kartką… Boufala, co dla wielu jest decyzją niezrozumiałą. 

– Hernandez stracił kontrolę nad piłką, powalił Boufala i to Boufal dostał kartkę? – dziwił się James Benge z “CBS Sports”.  … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł20 lat budynku Agory. Jest on wciąż jednym z najlepszych w Polsce
Następny artykułTYLKO U NAS. Semeniuk-Patkowska ostro o działaniach opozycji