Google+
Jak informuje Polska Agencja Prasowa po rozmowie z minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marleną Maląg, Państwowa Inspekcja Pracy ma w planach przeprowadzić wzmożone kontrole w firmach. Chodzi o bezpieczeństwo pracowników – czy mają zapewnione odpowiednie warunki w dobie koronawirusa.
Rozluźniona atmosfera w miejscach publicznych i nie tylko sugeruje, że wirusa boimy się coraz mniej. Czy słusznie? Choć większość osób przechodzi zakażenie bezobjawowo, liczba zarażonych nie maleje. Środki ostrożności nadal są istotne, wciąż obowiązują wytyczne GIS. Nie inaczej powinno być w miejscach pracy.
Jak zapewnia w rozmowie z PAP minister, większość pracowników mimo pandemii ma zapewnione odpowiednie warunki do wykonywania swoich obowiązków. Jednak ze względu na napływające do PIP-u sygnały, że nie wszyscy pracodawcy przestrzegają wytycznych, postanowiono wzmożyć kontrole.
PIP skontroluje na przykład to, czy właściciele firm zapewnili pracownikom dostęp do środków dezynfekujących, rękawiczek czy masek. Istotne będzie także to, czy przedsiębiorcy przeprowadzili odpowiednie szkolenie wśród zatrudnionych osób.
“Zagrożenie jest wciąż realne, więc już teraz należy się przygotować do nadejścia drugiej fali zachorowań” – mówiła PAP minister Maląg.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS