A A+ A++

Teleporady, które były w trakcie pandemii, były zbawieniem, teraz w ocenie MZ i NFZ “są nadużywane”. Brak dostępu do lekarza to jeden z powodów większości skarg pacjentów.

Na wspólnym posiedzeniu we wtorek po południu sejmowe komisje polityki senioralnej oraz zdrowia zajęły się tematem dostępu do usług świadczonych przez POZ osobom starszym, ze szczególnym uwzględnieniem teleporad i wizyt domowych w 2020 r.

Członkowie Komisji wskazywali na głosy od pacjentów seniorów, którzy zmagają się z wykluczeniem cyfrowym i mają problemy z dostępem do swojego lekarza rodzinnego. Z tymi doniesieniami, według części posłów opozycji, może wiązać się także rekordowo wysoki wskaźnik zgonów. Posłowie podkreślają, że stan zdrowia Polaków się pogarsza i swobodny dostęp do lekarza w tym okresie jest kluczowy.

Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski potwierdził, że od początku pandemii resort zauważa tendencję spadkową w liczbie całkowitych wizyt realizowanych w POZ oraz wizyt lekarskich domowych. Resort analizuje także wyniki kontroli zrealizowanej przez NFZ, z których wynika, że problemy na różnym etapie w dostępności do lekarza miało około 3 mln pacjentów..

Uczestniczący w spotkaniu wiceminister zdrowia przytoczył dane NFZ, z których wynika, że lekarze podstawowej opieki zdrowotnej w 2020 r. udzielili blisko 149 mln porad, z czego 66 mln osobom w wieku powyżej 60 lat. “Dla tej grupy w 2020 roku zrealizowano 6 mln teleporad (9,2 proc.) i 801 tys. wizyt domowych (1,2 proc.). W roku poprzedzającym liczba wizyt domowych była wyższa i wynosiła 1,356 mln. Zauważalny jest także znaczny spadek w I kwartale 2021 r., gdzie zrealizowano takich świadczeń 181 tys. “Widać znaczący spadek w roku bieżącym i ubiegłym względem lat poprzednich” – wskazał wiceminister.

Wiceminister podał, że resort pracuje nad tym, aby POZ obsługiwało jak największą liczbę pacjentów w trybie stacjonarnym. Przygotowano standard organizacyjny teleporad, gdzie określono, w jakim zakresie może być realizowana i w jakich przypadkach.

– Jesienią za namową lekarzy i pacjentów zaczęto zmieniać system by jak najwięcej świadczeń realizować w trybie stacjonarnym i by taka możliwość została zapewniona pacjentom. Dookreśliliśmy w jakich przypadkach teleporada może być realizowana – mówił wiceminister.

Wiceminister zwrócił też uwagę na to, że NFZ prowadzi kontrole w zakresie dostępności świadczeń medycznych. Łącznie wykonano 88 postępowań kontrolnych i 17 czynności sprawdzających. Pod koniec ubiegłego roku dodatkowo realizowano kontrole telefoniczne, które objęły zdecydowaną większość poradni POZ. Wykonano w trybie kontrolnym 26 tys. porad.

Jak przytoczył wiceminister, w 15 proc. POZ-ów stwierdzono różnego rodzaju uchybienia. To około 1300 lokalizacji. Problemy na różnym etapie mogło mieć około 3 mln pacjentów.

– Główne efekty kontroli to nieudzielenie świadczenia pacjentów w miejscu, gdzie świadczeniodawca miał zadeklarowany harmonogram i miejsce udzielania świadczeń zdrowotnych. Często była to informacja o wyłączności udzielania teleporad i braku informacji o godzinach otwarcia podmiotu – przytaczał Maciej Miłkowski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKrzysztof Igor Krawczyk odwiedził grób ojca „Tato zawsze będziesz w moim sercu” [zdjęcia]
Następny artykułLewandowski to za mało… Polacy odpadli z mistrzostw Europy [WIDEO]