Co jest niebezpieczne i w jakiej ilości? Od dwóch tygodni mieszkańcy Poznania pytają o to telefonicznie i mailowo straż pożarną. Przepisy w tej sprawie są jednak bardzo ogólne. Odwołują się raczej do zdrowego rozsądku, a na ten często nie można liczyć.
– W budynku, którym zarządzamy, pewna pani miała butlę gazową i nie chciała się jej pozbyć, choć przepisy zabraniają posiadania propanu-butanu, gdy dom podłączony jest do sieci gazowej – opowiada Karol Brzeziński z firmy Zarzadzamy.eu.
Gaz z butli jest tańszy, dlatego kobieta upierała się właśnie przy takim rozwiązaniu.
– Zawiadomiliśmy prokuraturę, która sprawę badała przez rok. Ostatecznie wydała decyzję, która spowodowała, że pogotowie gazowe odcięło dopływ gazu do całego budynku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS