A A+ A++

Steam stał się najpopularniejszą platformą dystrybucji gier dla graczy PC, z ponad 132 milionami aktywnych użytkowników miesięcznie, a niektóre konta są naprawdę cenne ze względu na ilość gier. Niestety gracze nie będą mogli przekazać biblioteki Steam po swojej śmierci.

Sytuację potwierdziła pomoc techniczna Steam, kiedy użytkownik forum Resetera o pseudonimie Delete12345 zapytał, czy może umieścić swoją bibliotekę Steam w testamencie. Niestety, pracownik odpowiedział, że kont i gier Steam nie można przenosić, a użytkownicy nie mogą przekazać nikomu dostępu do konta ani połączyć jego zawartości z innym kontem. „Z przykrością muszę poinformować, że Twoje konto Steam nie może zostać przeniesione w drodze testamentu” – odpowiedziano. Społeczność graczy wyraziła frustrację tą wiadomością, a wielu zastanawiało się, czy istnieją sposoby na umożliwienie bliskim dostępu do gier po ich odejściu. Inni zareagowali nonszalancko, twierdząc, że politykę można łatwo ominąć, po prostu przekazując dane logowania innemu użytkownikowi. Spadkobierca mógłby wtedy zmienić kartę płatniczą i inne dane bez powiadamiania Steam o zmianie właściciela konta.

Kolejny raz przekonujemy się, że gry nie są własnością gracza i nie może nimi zarządzać według uznania. Okazało się, że konta Steam i zapisanych na nim gier nie można nikomu przekazać, nawet w testamencie. Oznacza to, że konto (przynajmniej oficjalnie) umiera wraz z użytkownikiem.

Chociaż wygląda to na prawdopodobny sposób ominięcia restrykcyjnych zasad Steam, niektórzy użytkownicy zauważyli, że może to być jedynie rozwiązanie krótkoterminowe. Twierdzą, że konto używane dłużej niż średni czas życia jednej osoby może przyciągnąć uwagę Steam, co mogłoby prowadzić do dochodzenia. Jeśli Steam ustali, że pierwotny użytkownik nie żyje lub nie zarządza już kontem, konto może zostać zamknięte zgodnie z warunkami firmy.

Czas pokaże, czy Steam zmieni swoją politykę w tej kwestii, ale dopóki obowiązują obecne zasady, gracze nie będą mogli oficjalnie przekazać swoich kont. Sytuacja ta podkreśla również szerszy problem związany z zakupami cyfrowymi, który stał się przedmiotem dyskusji ponad dziesięć lat temu, kiedy aktor Bruce Willis dowiedział się, że nie może przekazać swojej obszernej kolekcji muzyki z iTunes swoim córkom.





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrzy lata i koniec! Wicemistrz Polski podjął decyzję. Pożegnał zawodnika
Następny artykułCristiano Ronaldo ustanowił nadzwyczajny rekord! Tego w historii jeszcze nigdy nie było