A A+ A++

Eksperci z Banku ING chętnie dzielą się wynikami swoich analiz bieżącej sytuacji gospodarczej. W czasie sopockiej gali prezentację „Czy Polska może być ponownie liderem wzrostu?” omówił Leszek Kąsek, starszy ekonomista w Biurze Analiz Makroekonomicznych ING Banku Śląskiego.

– Widzimy duży potencjał na odbicie rynku. Decydują o tym trzy czynniki: odbicie poziomu realnych dochodów, także z powodu spowolnienia inflacji, odblokowanie środków unijnych, zarówno tych z KPO, jak i z nowego budżetu, oraz stosunkowo duża przestrzeń do wzrostu długu. Zarówno polskie gospodarstwa domowe, jak i firmy mają jeden z najniższych wskaźników zadłużenia w historycznym ujęciu do PKB. Spodziewamy się, że w tym roku konsumpcja będzie motorem napędowym wzrostu gospodarczego. Ze względu na słabość koniunktury w strefie euro i umocnienie się samego euro handel zagraniczny będzie mieć neutralny wpływ na gospodarkę, choć rok temu był on zdecydowanie pozytywny. Od strony inwestycyjnej ten rok będzie zdecydowanie słabszy niż poprzedni. Przestała działać presja wykorzystywania unijnych budżetów, a kolejne są dopiero wdrażane – zauważył Leszek Kąsek.

Od początku tegorocznej edycji rankingu ek … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKiedyś szczyt obciachu. A dziś? Spójrzcie na stopy Kamińskiej
Następny artykułStritesky z chłodną głową