Poważne emocje wokół ujawnienia przez TVP rozmów Romana Giertycha z twórcą „SokuZBuraka”. Doszło do kłótni między dziennikarzami.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Sok z Buraka” – kto stał za tym hejtem? Kto płacił? Jaką rolę odegrali Roman Giertych i politycy PO? NAJWAŻNIEJSZE USTALENIA
Konrad Piasecki z TVN przekonywał, że mamy do czynienia z „hańbą”. Jego zdaniem, TVP weszła w posiadanie treści rozmów Giertycha dzięki służbom specjalnym.
Jeśli (a wszystko na to wskazuje) służby podsłuchują niemiłego rządzącym adwokata i podrzucają rządowej telewizji materiały operacyjne, to jest to wielopiętrowy skandal. Babranie się w ich treści – to hańba. Takie historie, w normalnych demokracjach, są powodem dymisji rządów
– czytamy w jego wpisie.
Wojciech Biedroń z portalu wPolityce.pl nawiązał do sprawy prezesa PKN Orlen.
No chyba, że chodzi o Obajtka, wtedy wszystko jest ok, a nagrania są „super”.
Odpowiedź Pereiry
Z kolei Samuel Pereira z portalu tvp.info, przypomniał, że Roman Giertych był częstym gościem stacji, w której pracuje Konrad Piasecki.
„babranie się w treści to hańba” i za tydzień znowu Giertych w tvn24
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS