Czekaliśmy na to prawie dwa lata! Polski skoczek po tak długiej przerwie wygrał konkurs Pucharu Świata. Dawid Kubacki nie miał sobie równych podczas historycznej inauguracji w Wiśle.
PS
PAP
/ Grzegorz Momot
/ Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Historyczny Puchar Świata w skokach narciarskich rozpoczęty! Historyczny, bo to będzie najdłuższy sezon zimowy w historii. Historyczny, bo zawodnicy w Wiśle po raz pierwszy w zimowej edycji lądowali na igielicie. Dla Polaków była to wymarzona inauguracja.
Już w lecie Dawid Kubacki rozbudził apetyty polskich kibiców, po raz kolejny w karierze triumfując w Letnim Grand Prix. W piątek, podczas treningów i kwalifikacji, potwierdził, że znakomita dyspozycja nigdzie nie uleciała. Był najlepszy we wszystkich trzech seriach.
Co mogło go powstrzymać? Tylko zmienne warunki, jakie w sobotę panowały w Wiśle. To one sprawiły, że w serii próbnej przed konkursem Kubacki w końcu znalazł pogromców – był dopiero 11.
Także w pierwszej serii padający deszcz i zmienne podmuchy wiatru dorzucały trzy grosze do rywalizacji skoczków. Tym razem jednak Kubacki trafił na optymalne warunki. Znów obrał wysoką parabolę lotu i pofrunął aż 130,5 metra. Na dodatek otrzymał aż 56,5 za styl – był jedynym w pierwszej serii, któremu wystawiono “19”.
Na półmetku Kubacki o trzy punkty wyprzedzał Halvora Egnera Graneruda (130 m), o 6,3 Stefana Krafta (125 m). Za podium sklasyfikowany był z kolei Piotr Żyła (129 m). W pierwszej dziesiątce znajdował się jeszcze Paweł Wąsek (124,5 m). W ścisłej czołówce mógłby być też Kamil Stoch. Skoczył świetnie (127,5 m), ale przy lądowaniu wypięło mu się wiązanie i musiał ratować się przed upadkiem. To odbiło się na jego notach (WIĘCEJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach
Awans do finału pierwszego konkursu w tym sezonie wywalczyli też Tomasz Pilch (125,5 m) oraz Stefan Hula (118,5 m). O pechu może mówić Aleksander Zniszczoł – do “30” zabrakło mu 0,2 punktu. Warto jednak dodać, że na pierwszej serii rywalizację zakończyli tacy zawodnicy jak Daniel Huber, Karl Geiger, Yukiya Sato czy Daniel Andre Tande. Odpadli też dwaj pozostali Polacy – Jan Habdas (117,5 m) i Jakub Wolny (117 m).
W finałowej serii bardzo wysoko poprzeczkę zawiesił Stefan Kraft, który w pięknym stylu huknął 133,5 metra. Po jego skoku belka została obniżona z 11. do 10., a Granerud nic sobie z tego nie zrobił i odpowiedział dokładnie takim samym rezultatem.
Dawid Kubacki miał więc trudne zadanie, bo musiał wylądować w okolicach 130 metrów, aby utrzymać pierwsze miejsce. Wytrzymał presję. Szybował wysoko, daleko i znów w pięknym stylu – uzyskał dokładnie 132,5 metra i stanął na najwyższym stopniu podium!
To pierwsze zwycięstwo reprezentanta Polski w konkursie Pucharu Świata od stycznia 2021 roku, kiedy to Stoch był najlepszy w Titisee-Neustadt. To także trzeci przypadek w historii, kiedy Polak wygrywa inauguracyjny konkurs Pucharu Świata (wcześniej dokonali tego Adam Małysz i Krzysztof Biegun).
Na piątym miejscu zawody zakończył Żyła (127 m w finale), a pierwszą dziesiątkę zamknął Stoch (116 m w drugiej serii). W drugiej próbie też miał pecha – tym razem trafił na złe warunki (ponad 15 punktów dodanych). Wysokiej lokaty nie utrzymał Wąsek (116,5 m), 23. był Pilch (120 m), a 27. Hula (113 m).
W niedzielę odbędzie się drugi konkurs indywidualny w Wiśle. Początek o godzinie 16:00. Wcześniej (14:30) rozegrane zostaną kwalifikacje.
Wyniki konkursu Pucharu Świata w Wiśle:
Czytaj także:
– Aż serce ściska. Polka nie powstrzymała łez
– Gigantyczna sensacja w Wiśle
Oglądaj skoki narciarskie w Pilot WP!
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyDawid Kubacki
Polska
Wisła
Sporty zimowe
Skoki narciarskie
PŚ w skokach narciarskich
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS