A A+ A++

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

– Udział w konkursie mogą wziąć organizacje pozarządowe, samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej, samorządy i ich jednostki organizacyjne. Adresatem przedsięwzięcia są też parafie i osoby prawne kościołów (…) – czytamy na stronie Lasów Państwowych. Ku zdziwieniu internautów, ale i samych leśników — to właśnie parafie i stowarzyszenia katolickie odegrały w konkursie kluczową rolę.

Cel uświęca środki? Najpierw środki, później cel

Konkurs zorganizowany był w celach promocyjnych; przede wszystkim miał przekonać osoby z różnych środowisk do gospodarki leśnej, wskazując, jak istotną rolę odgrywa i ile przedmiotów codziennego użytku jest wykonanych z drewna. Chodziło o przedstawienie projektu remontu czy samej inwestycji. – Równie dobrze mógł to być więc cały budynek wykonany z drewna, ołtarz, ławka czy nawet stolik, który w jakiś sposób promował drewno jako surowiec. Nie jest jasne, na czym miała polegać sama promocja drewna. – informuje Gazeta Wyborcza.

O ile cel wzbudzał jedynie wątpliwości, o tyle kwota, jaką Lasy Państwowe zdecydowały się przeznaczyć na tego typu działania promocyjne, wywołała lawinę komentarzy. 

Przedmiotem konkursu jest wyłonienie podmiotów, z którymi Organizator zawrze umowy dotyczące promocji (…)  z wynagrodzeniem w kwocie maksymalnie 100.000,00 zł (słownie: stu tysięcy złotych) netto.

– głosi jeden z punktów regulaminu konkursu “Drewno jest z lasu”. W rzeczywistości jednak na tę inicjatywę przeznaczono o wiele więcej środków. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu Lasów Państwowych: 

Maksymalny budżet opiewał na 11 mln zł.

Werdykt: drewno jest z parafii

Nabór projektów konkursowych początkowo miał trwać do 31 sierpnia. Wniosków było jednak na tyle dużo, iż organizatorzy zdecydowali się przyjmować je do 15 września. Z kolei wyniki przedstawiono w połowie października. Oprócz listy laureatów nie zabrakło również fali wzburzenia i szoku ze strony internautów oraz samych leśników. Okazało się bowiem, że na 118 nagrodzonych podmiotów niemal setka to parafie lub stowarzyszenia katolickie.

Od parafii w Gdańsku, przez parafie w mniejszych miejscowościach i wsiach: Końsku, Jarocinie, Sokółce, Gołuchowie, Grodzisku Wielkopolskim, Bytomiu, aż po oratorium im. św. Jana Bosko w Warszawie.

– informuje Gazeta Wyborcza. W regulaminie konkursu nie określono jednak, jakimi konkretnie zasadami ma kierować się pięcioosobowa komisja — której skład wskazał dyrektor Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych — decydując o przyznaniu dofinansowania. – Jedna z parafii, do której się dodzwoniliśmy, zdradziła nam, że w zgłoszeniu zaproponowała wykonanie drewnianych ławek do kościoła — podaje Gazeta Wyborcza. 

Lasy Państwowe: nieprawdą jest, że…

W odpowiedzi na coraz głośniej wybrzmiewające głosy krytyczne oraz komunikaty w mediach, 25 października 2022 roku na stronie Lasów Państwowych pojawiło się oficjalne oświadczenie w sprawie konkursu “Drewno jest z lasu”. Czytamy w nim między innymi, że:

Nieprawdą jest (…) że Lasy Państwowe przeznaczyły na konkurs środki w wysokości 100 milionów złotych. Maksymalny budżet opiewał na 11 mln zł.

Nieprawdą jest, że nagrody zostały wypłacone Kościołowi. Wśród 118 zwycięskich podmiotów znalazły się m.in. parafie.

(…) zwycięskie projekty, w tym właśnie parafie, przewidują wiele konkretnych działań promocyjnych (…).

Dla wielu wciąż nie jest jednak jasne, na czym miałaby polegać promocja samego drewna.

Źródła: Gazeta Wyborcza, lasy.gov.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSłowacja. Polak zaginiony w Tatrach nie daje znaku życia. Ratownicy publikują zdjęcie
Następny artykułMistrz akordeonu zagra w Płocku