A A+ A++

Putin przygotował już nas na najgorsze. Mam zapas jedzenia, kuchenkę spirytusową, świeczki, radio na baterie. Sprawdziłem, gdzie jest najbliższy schron – mówi szwedzki publicysta Maciej Zaremba-Bielawski.

Maciej Zaremba-Bielawski: Spotkaliśmy się z przyjaciółmi na kolacji i, owszem, wypiliśmy za NATO. W przededniu wejścia do Sojuszu amerykańskie bombowce w asyście szwedzkich grippenów przeleciały nad Sztokholmem tak nisko, że nie sposób było nie zwrócić uwagi. Zacząłem to sprawdzać i okazało się, że wspólne przeloty z udziałem amerykańskich bombowców strategicznych B-52 odbywały się w Szwecji kilkakrotnie w ciągu ostatnich 15 lat, ale nikt o tym nie pisał w gazetach. Podczas kolacji przyjaciel zauważył, że niby mamy kryzys, wszyscy zaciskają pasa, a w zwykły wtorek w restauracjach tłumy. Zgodziliśmy się, że to atmosfera przedwojnia. Bawmy się, póki jeszcze można!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak stworzyć solidny podjazd? Heidelberg Materials doradza
Następny artykułBezpieczne mocowanie szarfy akrobatycznej. Wskazówki i metody