A A+ A++
Koniec "zero Covid"? Chińskie akcje odbijają
Koniec "zero Covid"? Chińskie akcje odbijają
fot. THOMAS PETER / / Reuters / Forum

Internetowe plotki o szykowanym przez władze rozluźnieniu polityki “zero Covid” napędzają odbicie chińskich akcji. Nadzieje inwestorów mogą się okazać płonne.

We wtorek Shanghai Composite zyskał 2,6 proc., Shenzhen Component 3,2 proc., a zrzeszający największe spółki z obu parkietów CSI300: 3,6 proc. Hang Seng zamknął sesję aż 5,2 proc. na plusie, a Hang Seng Tech wystrzelił o niemal 8 proc. O blisko 4 proc. poszedł w górę Nasdaq Golden Dragon Index. W środę główne indeksy “z kontynentu” dokładały po ponad procent, a benchmark z Hongkongu rósł o przeszło 2 proc.

Kliknij, aby przejść do notowań (Bankier.pl)

Odbicie chińskich akcji napędzały kolportowane w mediach społecznościowych plotki o szykowanym na marzec rozluźnieniu polityki “zero Covid”. Sprawą miałaby się zająć specjalna grupa pod przewodnictwem Wang Huninga, głównego ideologa partii komunistycznej. Rzecznik MSZ ChRL na regularnej konferencji prasowej stwierdził we wtorek, że “nie jest świadomy” istnienia takich planów.

Zmiany nastawienia chińskich władz nie sugerowało również przemówienie Xi Jinpinga otwierające XX zjazd KPCh 16 października. Z drugiej strony zastanawiająca jest komunikacja Pekinu. Przed partyjnym zjazdem władze wielokrotnie podkreślały konieczność utrzymania polityki “zero Covid”, po wydarzeniu takie głosy zamilkły – w sprawie nie wypowiadają się przedstawiciele rządu czy komentatorzy w państwowych mediach.

Nie sposób jednak oprzeć się wrażeniu, że inwestorzy nieco na wyrost zareagowali na niepotwierdzone, anonimowe doniesienia. Sytuacja pokazuje jednocześnie, jak silnym paliwem do wzrostów może być rozluźnienie polityki “zero Covid”, które prędzej czy później zapewne faktycznie będzie realizowane.

Z szacunków analityków wynika, że pewną formą lockdownu pozostaje za Murem objętych przeszło 200 mln ludzi. Ograniczenia są wprowadzane na poziomie lokalnym: miast, a nawet osiedli. W ostatnich dniach głośna stała się sprawa masowej ucieczki pracowników fabryki iPhone’ów w Zhengzhou.

Polityka “zero Covid” odbija się na kondycji gospodarczej i finansowej Państwa Środka. Wraz z uderzeniem Pekinu w sektor nieruchomości oraz technologii konsumenckich czy edukacji skutkuje wyraźnym spowolnieniem tempa wzrostu gospodarczego i – co być może ważniejsze w kontekście perspektyw rozwoju ChRL – podważa wiarę Chińczyków w lepsze jutro przy “odrobinie” wysiłku.

Maciej Kalwasiński

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMazowsze. Wiadomości z regionu odc. 30
Następny artykułCzłowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim. Wspominamy…