A A+ A++

Owoce i warzywa oraz zbilansowane danie na szpitalnym talerzu. I czuwający nad jakością potraw dietetyk. To nie żart. Tak obiecują karmić łódzkie szpitale. Przynajmniej do czerwca.

Posiłki grozy serwowane przez szpitale od lat są powodem narzekań pacjentów, którzy chętnie dzielą się w mediach społecznościowych fotografiami. Głodowe racje, wędlina kiepskiej jakości, najtańsza marmolada, wodnista zupa pozbawiona smaku – o jedzeniu w szpitalach chorzy opowiadają chętnie, bo długo można mówić o tym, co człowieka złości. Dostarczanie wałówek do szpitala i dokarmianie pacjentów przez troskliwych krewnych to dodatkowa, oprócz społecznej, rola odwiedzin. Ale NFZ w Łodzi ma dobrą wiadomość dla chorych – kiepskie szpitalne jedzenie to już przeszłość. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZawodnik Taekwon-do “Sonso” powołany na mistrzostwa Europy!
Następny artykułNajlepsze auta w zimie