Ministerstwo edukacji pracuje nad zastąpieniem w szkołach Historiii i Teraźniejszości nowym przedmiotem. Zgodnie z deklaracjami, jakie złożyła na początku swego urzędowania, nowa ministra edukacji Barbara Nowacka szybko ruszyły prace nad zmianą w programie nauczania. Skrajnie zideologizowany przedmiot Historia i Teraźniejszość, wprowadzony przez ministra Czarnka w 2022 r. w miejsce Wiedzy o Społeczeństwie ma zniknąć ze szkół.
W jego miejsce pojawi się nowy przedmiot, ale na razie jeszcze niewiele o nim wiadomo. Jak powiedziała “Rzeczypospolitej” wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer – Będzie więcej wychowania obywatelskiego, ale bez straty wiedzy o współczesnej Polsce – dodała przy tym, że przedmiot pojawi się dopiero w przyszłym roku szkolnym, bo nie zmienia się reguł w czasie gry.
– Ci, którzy już uczą się HiT-u będą mieli niestety w drugiej klasie go nadal, tu liczymy bardzo na rozsądek nauczycieli – przyznała Lubnauer. Wynika to z przekonania ministerstwa, że nie należy w szkołach przeprowadzać rewolucji, a stopniowe płynne zmiany.
Inną z planowanych zmian, o których wiadomo już od jakiegoś czasu, jest ograniczenie lekcji religii. – Zależy nam na tym, żeby wszystkie dzieci czuły się w szkole dobrze. Coraz więcej dzieci przestaje chodzić na lekcje religii, w związku z tym trzeba przypilnować, żeby nie była ona w środku planu lekcji, tylko przed lekcjami, albo po. Żeby ocena z niej nie decydowała o tym, czy dziecko dostanie się do wymarzonej szkoły ponadpodstawowej, czy nie. Powinna być jedna godzina lekcyjna, szczerze mówiąc, a nie dwie – mówiła Lubnauer w rozmowie z Wirtualną Polską.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS