A A+ A++

Tylko w 2021 roku Wydział Gospodarki Komunalnej UMŁ posprzątał ponad 300 dzikich wysypisk śmieci na terenie miasta, co kosztowało mieszkańców 1,2 mln zł. Rok wcześniej wydano na ten cel 1,5 mln zł i zlikwidowano 357 wysypisk. Z badań wynika, że Łódź jeszcze niedawno znajdowała się w gronie miast, w którym sprzątano najwięcej takich miejsc. Ale skala problemu wciąż rośnie.

– Od 2018 roku interesowałam się problemem zaśmiecania środowiska naturalnego. Spacerując po Łodzi, robiłam dokumentację wizualną tego zjawiska. Obserwowałam, jak w różnych miejscach dzikie wysypiska śmieci powstają, znikają, a potem pojawiają się znowu, i zastanawiałam się, jak ten problem rozwiązać – mówi prof. Anna Kacperczyk z Instytutu Socjologii Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego, która naukowo zajmuje się społecznymi aspektami zaśmiecania świata.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Częstochowie: Świetny początek rundy rewanżowej w wykonaniu częstochowskich tenisistek
Następny artykułPożar domu przy ul. Mickiewicza