Kilka tysięcy mieszkańców Strzeszyna czeka na nową szkołę, która na tym osiedlu jest bardzo potrzeba. Już kilka lat temu rządowa agencja obiecała przekazanie ziemi, ale do podpisania umowy wciąż nie dochodziło. Wszystko wskazuje wreszcie na szczęśliwy finał.
Strzeszyn to obok Naramowic najbardziej rozbudowująca się dzielnica Poznania. Mieszka tu już ponad 10 tys. mieszkańców, w przeważającej części to rodziny z dziećmi. Wybudowana ponad 10 lat temu SP nr 1 nie jest w stanie zapewnić komfortowej nauki dla wszystkich. Dlatego od kilku lat mówiło się o pilnej budowie nowej szkoły, ale negocjacje się ślimaczyły.
Agencja PiS najpierw dała zgodę, potem ją cofnęła
Miasto Poznań znalazło idealny teren pod nową szkołę w rejonie ulic Fieldorfa, Rostworowskiego i Karskiego. Ale ziemia należała do Agencji Mienia Wojskowego. Później stała się własnością Krajowego Zasobu Nieruchomości (KZN), rządowej agencji, która jest politycznym łupem dla działaczy rządzącej ekipy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS