Nie dla amerykańskich pickupów na europejskich drogach. To postulat – wspieranej przez Europejską Radę Bezpieczeństwa Transportu – koalicji grup konsumenckich, która domaga się zakazu importu takich pojazdów do Europy. Kolejne pismo w tej sprawie trafiło właśnie do Komisji Europejskiej. Włoskie media informują, że władze UE istotnie planują zaostrzenie przepisów w tym zakresie.
Na biurka Maroša Šefčoviča (wiceprzewodniczący UE do spraw Zielonego Ładu) i kilku ważnych unijnych komisarzy – m.in. do spraw rynku wewnętrznego, klimatu, podatków czy środowiska – trafiło pismo dotyczące uszczelnienia przepisów dotyczących importu na teren Wspólnoty samochodów z USA. Pod apelem podpisało się szereg organizacji, jak np. :
- Międzynarodowe Zrzeszenie Pieszych,
- ECF (europejska federacja rowerzystów,
- Euro Cities,
- Clean Cities,
- BEUC (Europejska Organizacja Konsumentów),
- T&E (Transport i Środowisko),
- ETSC (Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu).
Autorzy dokumentu domagają się wprowadzenia mechanizmów zniechęcających unijnych europejskich kierowców do procedury indywidualnego dopuszczenia pojazdu do ruchu – Individual Vehicle Approval (IVA).
Już w ubiegłym roku ETSC alarmowała, że nowy projekt regulacji w tym zakresie zakłada utrzymanie obecnego stanu rzeczy, w wyniku którego sprowadzone z USA pojazdy – głównie duże SUV-y i pickupy – w przeciwieństwie do aut wyprodukowanych w Europie – nie muszą i wciąż nie będą musiały legitymować się takimi elementami wyposażenia obowiązkowego, jak np.:
- system ostrzegania o rozproszeniu uwagi kierowcy,
- system hamowania awaryjnego wykrywający pieszych i rowerzystów,
- system utrzymywania pasa ruchu, system wspomagania hamowania awaryjnego,
- rejestrator zdarzeń drogowych,
- system kontroli stabilności.
Taki stan rzeczy nie podoba się władzom europejskich miast. Autorzy listu do unijnych komisarzy wprost nazywają amerykańskie pickupy “zabójczymi dla pieszych i środowiska”. Zwracają też uwagą na rosnący import takich pojazdów.
Autorzy listu zauważają, że po europejskich drogach jeździ ponad 20 000 RAM-ów. Wytykają też Komisji Europejskiej opieszałość we wprowadzaniu nowych przepisów wskazując m.in. na innowacyjne rozwiązania wprowadzane w tym czasie przez europejskie miasta.
W liście czytamy też o przeciwdziałaniu europejskich miast zjawisku “SUV-izacji” i polityce zniechęcania do “dalszego zwiększania masy i rozmiaru pojazdów prywatnych”. Autorzy zauważają ponadto, że amerykańscy producenci pojazdów, tacy jak Chevrolet, Corvette, GM, GMC czy europejski koncern Stellantis, chętnie sięgają po indywidualną homologację IVA “zwiększają swoją podaż pick-upów na rynku UE”
Autorzy listy “w trybie pilnym” zwracają się do KE o przyspies … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS