Temperamentny Tarło brnął dalej, a gorąca atmosfera balu sięgnęła zenitu. Wzburzony wykrzyczał: “Będę go miał za szelmę, kto z wojewodzianką mazowiecką pójdzie w taniec”. Teraz żaden z kawalerów nie miał odwagi zatańczyć z córką Konstancji i Stanisława Poniatowskich, kobieta wodząca rej w partii Czartoryskich ponownie wkroczyła do akcji. “Wojewodzina mazowiecka, matka, baba dumna i męskiego serca, na te słowa rozkazała Kazimierzowi, podkomorzemu koronnemu, synowi swemu, aby natychmiast szedł do tańca z siostrą”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS