2021-01-12 14:43
publikacja
2021-01-12 14:43
Składamy 400 zapytań do ministerstw o obsadzaniu “lukratywnych stanowisk” w spółkach Skarbu Państwa, a na podstawie odpowiedzi przygotujemy raport “o skali kumoterstwa i upolitycznienia” w tych spółkach – zapowiedzieli posłowie Konfederacji. Nie da się nam zamknąć ust – podkreślili.
“Dzisiaj składamy 400 zapytań do odpowiednich ministerstw i mamy nadzieję na jak najszybszą odpowiedź ze strony organów państwa. Na podstawie tych odpowiedzi przygotujemy pełen raport na temat stanu obsadzania spółek Skarbu Państwa, tak żeby obywatele mieli przegląd tego, jak to wygląda, żebyśmy poznali prawdziwą skalę problemu kumoterstwa i upolitycznienia spółek Skarbu Państwa” – oświadczył Konrad Berkowicz (Partia KORWiN) podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie.
Według niego spółek SP jest w Polsce ponad czterysta, co oznacza – jak mówił – “kilka tysięcy lukratywnych posad w zarządach tych spółek, w radach nadzorczych tych spółek, które są obsadzone w bardzo wątpliwy sposób”.
Berkowicz przekonywał, że Konfederacja to “jedyna siła polityczna w Sejmie, która jest systematycznie wykluczana w możliwym zakresie ze wszelkich instytucji w polskim parlamencie”, za co według niego odpowiada tzw. banda czworga, czyli PO, PiS, Lewica i PSL, które – jak mówił – rządzą w różnych konfiguracjach wymiennie od kilkudziesięciu lat, “wspólnie się dogadały i przegłosowały wstawienie swoich ludzi do Prezydium Sejmu, wykluczając, jako jedyną siłę polityczną w Sejmie koło Konfederacji”.
“To uniemożliwia nam w dużym stopniu działanie polityczne, ale nie da się nam zamknąć ust i nie da się uniemożliwić nam patrzenia im na ręce” – zaznaczył Berkowicz.
Odnosząc się do 400 zapytań do ministerstw, poseł poinformował, że są one efektem akcji “Patrzymy im na ręce”, i dotyczą przede wszystkim tego, to kto zasiada w zarządach i w radach nadzorczych spółek SP, gdyż “te informacje aktualne są bardzo rzadko dostępne”.
Poinformował, że Konfederacja pyta także “o wysokość wynagrodzeń na tych stanowiskach, o to, kto, i kierując się jakimi kryteriami, obsadzał konkretnymi ludźmi te stanowiska”.
“Pytamy wreszcie o to, czy ci, którzy decydowali o obsadzeniu tych ludzi, mieli świadomość w konkretnych przypadkach, że są to na przykład ludzie związani aktywną polityką z partiami zasiadającymi w Sejmie” – powiedział.
Szef koła Konfederacja Jakub Kulesza (Partia KORWiN) przekonywał, że wysokie stanowiska we władzach spółek Skarbu Państwa “są traktowane jako zwykłe koryto, jako lukratywne posady”. “Tego nie zmienimy, zmieniając samych ludzi przy tym korycie. Trzeba to koryto zlikwidować. Dopóki nie zostanie zlikwidowane, to jako posłowie mamy obowiązek patrzeć tym siedzącym najbliżej tego koryta na ręce” – oświadczył Kulesza. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy
rud/ itm/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS