10 konduktorów i kierowników pociągów Intercity oskarżono o współpracę z gangsterami, którzy okradali pasażerów. – Pracownicy kolei wskazywali sprawcom potencjalne “cele”, a także ostrzegali ich, gdy w pociągu pojawiali się policjanci – twierdzą śledczy.
Śledztwo w tej sprawie prowadziło Centralne Biuro Śledcze Policji. I rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie podróżowali pociągami Intercity i okradali pasażerów.
– Wszystko działo się w pociągach kursujących na najdłuższych trasach w Polsce. Wszystko po to, aby podejrzani mieli czas na „urobienie” ofiary, a potem jej okradzenie – mówią śledczy.
Złodzieje wsiadali w Mysłowicach, Katowicach lub Gliwicach
Najwięcej kradzieży odnotowano w pociągu „Przemyślanin” relacji Świnoujście – Przemyśl. W województwie śląskim zatrzymuje się on w Gliwicach, Zabrzu, Katowicach, Mysłowicach i Jaworznie. Gangsterzy wsiadali tam i wypatrywali dobrze ubranych, mających elegancki bagaż podróżnych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS