Dziś w Dąbrowie Białostockiej odbył się 29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Cieszymy się, że tegoroczną imprezę udało się zorganizować pomimo zmienionej formy. Jest nam bardzo trudno, ponieważ na ulicach widać, że jest dużo mniej osób, ludzie mają spore obawy przed tym, co się dzieje na świecie i widać to też tutaj. Zbieramy, staramy się pomóc jak co roku – mówi Maciej Sulik, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Dąbrowie Białostockiej.
Na ulice wyszło dziś 17 wolontariuszy, którzy chodzili z puszkami po Dąbrowie Białostockiej, Różanymstoku, Zwierzyńcu i Kamiennej.
– To niespotykana sytuacja, ponieważ zawsze mieliśmy tych wolontariuszy więcej niż jest miejsc. W tamtym roku mieliśmy 30 miejsc i okazało się, że ta liczba była niewystarczająca, ponieważ było o wiele więcej chętnych – kontynuuje Maciej Sulik.
W ramach finału w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury odbyły się koncerty i licytacje.
– Wystąpiła grupa Solatium oraz zespół dziecięcy, który od dziś nosi nazwę Pedeciaki. Później odbędą się licytacje przedmiotów online. W tym roku skromnie, ale działamy. Licytacje ostateczne będą odbywać się na żywo, z przyczyn formalnych nie mogliśmy ich zakończyć na Facebooku, natomiast stwierdziliśmy, że trudno będzie zlicytować od zera pięćdziesiąt przedmiotów online. Wiążąca jest licytacja, która będzie trwać od godziny 17 – tłumaczy dyrektor. – Hitem tegorocznych licytacji z pewnością jest koszulka Szymona Sićko, dodatkowo sporą popularnością cieszy się plakat Dąbrowy Białostockiej. Nie mam nadziei, że pobijemy kwotę z zeszłego roku, ale każde pieniądze są ważne.
Licytacje ostateczne odbędą się za pośrednictwem platformy Zoom.
(or)
View the discussion thread.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS