Dzisiejszy dąbrowski rynek przeżywał oblężenie. Było zarówno sporo stoisk, jak i dużo klientów.
Na targowicy pojawili się dziś m.in. państwo z różnościami. Klienci mogli wybierać od listew ledowych, po zabawki, aż do garnków i patelni. Był też spory wybór narzędzi – śrubokrętów, taśm i kluczy. Chętni mogli też zainwestować w… szablę, a nawet dwie.
Niedaleko były buty i pościel. Oprócz kołder i poduszek, klienci mogli kupić też kalosze, idealne na dzisiejszą pluchę. Na rynku były też stoiska z bielizną, skarpetkami, a także słodyczami. Tam również był spory wybór. Dostępne były też orzechy – włoskie (10 zł/kg) i laskowe (15 zł/kg).
Przy innym stanowisku kupujący mogli wybierać spośród ciepłych kapci, płaszczy, kurtek i roboczych ubrań.
Sprzedawca z używanymi meblami i przedmiotami oferował dziś m.in. spory, drewniany stół i obraz z końmi. Było też imadło i łańcuchy.
Kilka stoisk oferowało dziś warzywa. Była kiszona kapusta, pory, marchewki, czosnek, pietruszka oraz buraki.
(orj)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS