A A+ A++

Świat sportu reaguje na napaść Rosji na Ukrainę. Coraz więcej sportowców, nawet rosyjskich, wyraża solidarność z Ukraińcami. Nakładane są sankcje na rosyjskich sportowców. Natomiast piłkarskie i siatkarskie władze w Polsce ogłosiły, że nie będą rywalizować z Rosjanami. Na stadionach w Europie przed meczami pojawiają się gesty wsparcia dla Ukrainy.

Zobacz wideo
Reprezentacja Polski nie zagra baraży z Rosją [Twitter]

Piękny moment w meczu Premier League. Ukraińscy piłkarze byli wzruszeni [WIDEO]

Chelsea wydała komunikat ws. wojny na Ukrainie. Absurdalny

W tej sytuacji wielu obserwatorów zastanawiało się, jaką postawę przyjmie Chelsea. Przypomnijmy, że jest to klub kierowany przez rosyjskiego oligarchę, Romana Abramowicza. W piątek opublikował on oświadczenie, w którym poinformował, że wycofuje się z kierowania klubem.  

“Podczas mojej prawie 20-letniej obecności w Chelsea FC zawsze postrzegałem swoją rolę jako opiekuna klubu, którego zadaniem jest dbanie o to, abyśmy odnosili tak wielkie sukcesy, jak tylko możemy. (…) Zawsze podejmowałem decyzje mając na uwadze dobro klubu. Pozostaję przywiązany do tych wartości. Dlatego dziś powierzam fundacji charytatywnej Chelsea zarządzanie i opiekę nad Chelsea FC” – napisał w specjalnym oświadczeniu Roman Abramowicz. Należy zauważyć, że jest to bardziej jedynie gest PR-owy, a nie realne działanie. Od kilku lat Abramowicz nie był już mocno zaangażowany w kierowanie klubem, choć jest jego właścicielem.  

Dedykacja Matty'ego CashaMatty Cash zdobył gola w Premier League! Ale ważniejsza była koszulka. Dla Kędziory

W niedzielę komunikat odnośnie wojny na Ukrainie wydał sam klub. “Sytuacja na Ukrainie jest przerażająca i niszczycielska. Myśli Chelsea FC są ze wszystkimi na Ukrainie. Wszyscy w klubie modlą się o pokój” – to cała treść oświadczenia. Jak widać, nie wspomniano nic o Rosji, która jest agresorem w tej wojnie. Słowa “wojna” też nie użyto. Komunikat spotkał się z krytyką ze strony kibiców i dziennikarzy.

Dzisiaj, o godz. 17.30 Chelsea w finale Pucharu Ligi Angielskiej zmierzy się z Liverpoolem. W Premier League Chelsea po 26. kolejkach zajmuje trzecie miejsce. Ma jednak aż trzynaście punktów straty do prowadzącego Manchesteru City, ale jeden mecz rozegrany mniej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMLS: Patryk Klimala z golem
Następny artykułAlpejski PŚ: Niespodziewane zwycięstwo Priski Nufer w Crans-Montanie