„Podoba mi się ten pomysł, ponieważ nie ma żadnych innych pomysłów, by rozwiązać ten nabrzmiały, poważny problem społeczny, jakim jest posługiwanie się kłamstwem w życiu społecznym, w mediach” – powiedział portalowi wPolityce.pl red. Wojciech Reszczyński komentując postulat red. Michała Karnowskiego, aby powołać komisję śledczą ds. „Soku z Buraka”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Joanna Lichocka popiera pomysł Michała Karnowskiego. „Zbadanie tego przez komisję sejmową byłoby uzdrawiające dla debaty publicznej”
-Michał Karnowski: To, czego dowiadujemy się o powiązaniach tych fabryk kłamstwa jest przerażające. Wzywam Sejm do utworzenia komisji śledczej w tej sprawie
Nie działają tu takie instytucje jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Rada Mediów, Rzecznik Praw Obywatelskich – można by tutaj mnożyć instytucje, na czele z prokuraturą, powołane do przestrzegania praworządności. To się nie udaje, więc dobrze byłoby w sposób systemowy, z udziałem opozycji, która jest zamieszana w ten proceder, pokazać, w jaki sposób tworzy się ten mechanizm powszechnego hejtu i przyzwolenia na kłamstwo w życiu publicznym
— stwierdził red. Reszczyński dodając, iż wielokrotnie mówił, że ta sytuacja jest nie do pogodzenia z życiem w normalnym, demokratycznym państwie, ponieważ tego typu działalność jest napiętnowana, szkodliwa i tępiona.
Sprzedawanie w mediach fałszywych, kłamliwych informacji kończy się co najwyżej skierowaniem sprawy do postępowania karnego z art. 212 (pomówienie i znieważenie). Przy sprawie o znieważenie mógłby brać udział prokurator – ma do tego prawo zgodnie z ustawą – ale zwykle nie miesza się do tego typu pyskówek. W związku z tym komisja sejmowa, która pokazałaby działalność bardzo wielu ludzi, którzy z jednej strony oficjalnie odcinają się od nienawiści, hejtu, mowy nienawiści i traktują siebie jako ambasadorów wolnego słowa, a z drugiej strony czynią dokładnie odwrotnie. Najlepszym, ostatnim przykładem jest mec. Giertych, który najpierw oburza się za paszkwile, kłamstwa a temat pani Ogórek i Terlikowskiej (wiadomo w jakiej sprawie) i podpowiada im żądanie wysokich odszkodowań, po czym sponsoruje, wspomaga, udziela porad prawnych facetowi, który ten hejt rozwinął do olbrzymich rozmiarów (chodzi o Kozaka-Zagozdę)
— zauważył dziennikarz.
„Postulowałbym zwiększenie kar”
Reasumując, odpowiada mi to i nawet postulowałbym wniosek końcowy: zwiększenie kar – i pieniężnych, i innych – w związku z kłamstwami w życiu społecznym, w mediach
— zaznaczył.
Trzeba wreszcie z tym skończyć, bo ludzie naprawdę nie wiedzą już, komu mają wierzyć, bo to współczesne kłamstwo, które szczególnie zaprezentował pan Kozak-Zagozda, przybiera formę swobody wypowiedzi i prezentuje się jako realizacja wolności słowa. Dlatego to jest takie niebezpieczne
— skonstatował.
aw
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS