Komisja Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała wniosek prezydenta ws. kandydatury Adama Glapińskiego na prezesa NBP. Wniosek poparło 27 posłów, przeciw było 26 posłów, zaś jeden wstrzymał się od głosu.
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zajmowała się w środę prezydenckim wnioskiem o powołanie Adama Glapińskiego na drugą kadencję na stanowisku prezesa Narodowego Banku Polskiego. Podczas wystąpienia przed komisją Glapiński podkreślał, że mimo iż w przeszłości zasiadał w Radzie Polityki Pieniężnej i był członkiem zarządu NBP, trudno było mu przewidzieć wyzwania jakie staną przed polską gospodarkę i NBP.
RELACJA NA ŻYWO Wojna na Ukrainie
Kadencja pod znakiem wyzwań
– Choć moje wcześniejsze doświadczenia jako członka Rad Polityki Pieniężnej przez 6 lat, a także członka zarządu NBP dawały mi wgląd w zadania banku centralnego to trudno było przewidzieć wyzwania jakie staną przed polską gospodarką i bankiem centralnym w kolejnych latach, szczególnie ostatnich dwóch latach. Bo choć w początkowym okresie mojej kadencji gospodarka rozwijała się stabilnie, to w ostatnich latach przyszło nam zmierzyć się z ogromnymi wyzwaniami, mierzymy się z nimi nadal. Pierwszym z nich była oczywiście pandemia, pojawiła się niespodziewanie, miała ogromne skutki gospodarcze i ma nadal ogromne skutki gospodarcze i finansowe dla całego świata w tym dla Polski. Doprowadziła ona do najgłębszej od wielu lat recesji w globalnej gospodarce – mówił Glapiński.
Drugim wyzwaniem był wybuch wojny na Ukrainie. – Tego też się nikt nie spodziewał, że ta wojna wybuchnie aż na taką skalę i w takiej agresywnej, ogromny sposób. Rosyjska agresja stanowi wyzwanie oczywiście na wielu płaszczyznach, ale ma też z naszego punktu widzenia, co najważniejsze ogromne skutki gospodarcze i będzie miała ogromne skutki gospodarcze i finansowe. W szczególności związany z tą wojną dalszy wzrost cen surowców, paliw, wszystkich surowców energetycznych, ale także wielu innych surowców i komponentów dodatkowo podbił inflację w wielu gospodarkach. Kształtuje się ta inflacja obecnie na niespotykanym, nienotowanym od wielu dekad poziomie. Skutków oczywiście tych dwóch wielkich szoków nie dało się uniknąć, niemniej poprzez właściwe działania ograniczaliśmy i nadal ograniczamy i będziemy ograniczać ich negatywne oddziaływanie na polską gospodarkę – podkreślał Glapiński.
Odpowiadając na pytania posłów Glapiński podkreślał, że priorytetem działań NBP jest sprowadzenie inflacji do celu NBP, czyli poziomu 2,5 proc. z możliwością odchylenia o jeden punkt procentowy na plus lub minus. Według szefa Banku Centralnego szczytu inflacji należy spodziewać się w czerwcu. W kolejnych miesiącach powinna ona maleć, choć – jak zaznaczył prezes NBP – niewiele maleć.
O wyborze Adama Glapińskiego na drugą kadencję na stanowisku szefa Narodowego Banku Polskiego zdecyduje teraz Sejm. Być może do głosowania w tej sprawie dojdzie jeszcze dziś.
Czytaj też:
Kto zostanie prezesem NBP? W środę decyzja posłów
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS