Komisja Europejska kontra Apple. Tym razem chodzi o system operacyjny iPadów

Komisja Europejska wezwała w poniedziałek amerykański koncern Apple, aby dostosował do unijnych przepisów działanie systemu operacyjnego tabletów iPadOS. W przeciwnym wypadku KE grozi firmie nałożeniem grzywny.

Komisja Europejska domaga się m.in., by Apple umożliwił użytkownikom ustawianie dowolnej domyślnej przeglądarki internetowej, zezwolił na działanie alternatywnych sklepów z aplikacjami, a także zezwolił urządzeniom dodatkowym, takim jak słuchawki lub tzw. inteligentne pióra, na skuteczny dostęp do funkcji iPadOS.

Wprowadzenie takich rozwiązań zakłada unijny Akt o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act). Amerykański gigant obiecał, że do końca roku dokona zmian w iPadOS. Jeśli tak się nie stanie, Komisja będzie mogła nałożyć na firmę grzywnę w wysokości nawet 10 proc. jej globalnego obrotu.

W razie powtarzających się naruszeń wysokość kary może wzrosnąć do 20 proc. Dodatkowo KE może nakazać koncernowi sprzedaż części biznesu lub wprowadzenie innych strukturalnych zmian, jeśli naruszenia będą miały charakter systemowy.

Obowiązujący od maja 2023 r. Akt o rynkach cyfrowych ma zagwarantować większą konkurencję na europejskich rynkach cyfrowych, m.in. poprzez uniemożliwienie koncernom nadużywania ich pozycji rynkowej i umożliwienie wejścia na rynek nowym podmiotom. Dokument ustanawia też listę obowiązków, które mają spełnić największe firmy technologiczne.

Z Brukseli Łukasz Osiński