W czasach kryzysu ludzie szukają ratunku w figurach zbawców. Kiedyś dostarczały ich religie, dziś – popkultura. A ta w tym roku wskrzesza bohaterów „Matrixa” Neo i Trinity.
Czym zajmuje się szeroko pojęta fantastyka? Z całą pewnością nie przewidywaniem przyszłości. To raczej laboratorium idei, którego głównym zadaniem jest obserwacja rzeczywistości oraz ekstrapolacja lęków i nadziei. Zajmuje się więc straszeniem zagrożeniami, czasem prawdziwymi (wojna atomowa), czasem wyimaginowanymi (dyktatura feministyczna) i opisywaniem świata w kryzysie. Katastrof, z których może uratować jakiś bohater, superheros lub mesjasz. Figura zbawcy pojawia się więc często – i równie często jest to postać niedoskonała i ponosząca porażkę.
Polityka
52.2021
(3344) z dnia 20.12.2021;
Kultura;
s. 120
Oryginalny tytuł tekstu: “Mesjasz z maszyny”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS