A A+ A++

Myśleliście, że czarna seria Boeinga już za nami? Nic bardziej mylnego, bo właśnie dowiadujemy się o kolejnym incydencie z udziałem samolotów firmy – tym razem do “kolekcji” odpadających elementów producent może dopisać jedno z kół podwozia Boeinga 757-200.

Boeing 757 linii Delta Air Lines i screen z nagrania prezentującego odpadające koło Boeinga 757 linii United Ailrines
/Motohide Miwa/Delta 757-351 /Wikimedia

Nie ma już chyba osoby, która nie słyszała o choćby jednej z licznych wpadek Boeinga w ostatnich miesiącach, bo od początku roku regularnie informujemy o kolejnych (ba, na lotnisku zdarzyło mi się niedawno usłyszeć wśród pasażerów żartobliwe “byle nie Boeing”). Zaczęło się na początku tego roku od głośnej krytyki za skandale, które wyszły na jaw po tragicznej śmierci jego byłego pracownika i sygnalisty Johna Barnetta, a później poznaliśmy wyniki sześciotygodniowego audytu, który po wydarzeniach ze stycznia tego roku zdecydowała się przeprowadzić Federalna Administracja Lotnictwa (FAA).  

Chodzi o lot Boeinga 737 Max 9, należącego do linii lotniczych Alaska Airlines, podczas którego doszło do oderwania panelu zaślepiającego miejsce na opcjonalne drzwi ewakuacyjne, w efekcie czego w lecącym samolocie powstała duża dziura, a kabina uległa rozhermetyzowaniu. Na początku kwietnia doszło do podobnego wydarzenia, a mianowicie podczas lotu Boeinga 737-800 obsługiwanego przez Southwest Airlines odpadła pokrywa silnika i uderzyła w klapę skrzydła. Na początku maja oglądaliśmy też awaryjne lądowanie transportowego 767 na lotnisku w Stambule, który dosłownie tarł “brzuchem” o płytę lotniska, bo nie otworzyło mu się podwozie.

Boeingi się sypią. Części spadają z nieba

Potem przyszedł czas na wyznania innego sygnalisty, Santiago Paredesa, który pracował dla Spirit AeroSystems – głównego dostawcy Boeinga – jako kontroler jakości. W ekskluzywnym wywiadzie dla brytyjskiego BBC i amerykańskiego CBS przyznał, że jego firma dostarczała Boeingowi wadliwe części, o czym wiedziały obie strony. Jeśli wydawało się wam jednak, że to wystarczająco dużo nieszczęścia jak na jednego producenta, to byliście w błędzie – dziś docierają do nas wiadomości o wczorajszym nie do końca udanym locie linii United Airlines z Los Angeles do Denver.

Rzecznik firmy poinformował, że w poniedziałek od podwozia samolotu United Airlines odpadło kolejne koło – samolot wylądował bezpiecznie w miejscu docelowym, ale to już drugi raz w tym roku, kiedy samolot Boeinga traci koło podczas lotu. Jak podaje Bloomberg News, który jako pierwszy zgłosił incydent, Boeing 757-200 wystartował z Los Angeles około 7:15. PT i wylądował na międzynarodowym lotnisku w Denver około 10:10. czasu lokalnego. 

Zagrożenie dla pasażerów i innych samolotów

Chociaż początkowo nie było jasne, kiedy dokładnie odpadło koło, linie lotnicze United Airlines potwierdziły serwisowi Gizmodo, że zostało znalezione w Los Angeles. Co więcej, film opublikowany na YouTube, zawierający rozmowy pilotów w LAX, zawiera al … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyniki wyborów na sołtysów i do rad sołeckich w gminie Wieluń
Następny artykułYuki Ishikawa podzielił się planem Japończyków na igrzyska