A A+ A++

Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa zabezpieczyli miejsce kolizji na trasie S7 w okolicach Kielc. Kierowca volvo nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w bariery – przekazała w rozmowie z polsatnews.pl sierż. szt. Małgorzata Perkowska – Kiepas.

Do kolizji doszło w sobotę w południe na trasie S7 w okolicach Kielc. Kierowca na mokrej nawierzchni stracił panowanie nad samochodem, wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne. Nic poważnego mu się nie stało. 

– Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem – przekazała w rozmowie z polsatnews.pl sierż. szt. Małgorzata Perkowska – Kiepas z komendy miejskiej policji w Kielcach. 

SOP na miejscu kolizji

Pierwszej pomocy udzielili mu funkcjonariusze SOP, którzy jechali w tym samym kierunku. Zabezpieczyli także miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu służb. 

Z informacji polsatnews.pl wynika, że w limuzynach SOP nie było osób chronionych. 

jo/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZiemkiewicz: “Ekologiści” kochają zwierzęta. Uważają, że mordowanie dzieci jest ok
Następny artykułCo Polski Ład oznacza dla samorządów. Te miasta stracą najwięcej