A A+ A++

To kolejne oszustwo “na BLIK”, z którym zetknęli się policjanci z Jastrzębia-Zdroju. Tym razem na komendę zgłosiła się 43-latka, która “pożyczyła” koleżance 1000 złotych.

Mieszkanka Jastrzębia-Zdroju poinformowała policjantów, że ktoś włamał się na konto na portalu społecznościowym jej koleżanki, a następnie podszywając się pod nią, skontaktował się z nią poprzez komunikator i poprosił o szybką pożyczkę pieniędzy przekazaną kodem BLIK. W ten sposób oszust doprowadził 43-latkę do utraty tysiąca złotych – relacjonuje st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Zobacz także

Przestępcy tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew. Dlatego warto osobiście się spotkać ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne mu są pieniądze.

Oszustwo metodą na BLIK polega na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz proszeniu za pomocą komunikatora znajomych właściciela konta o udostępnienie kodu BLIK. Osoba, logując się do swojego banku, musi wygenerować w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu”. Niestety w przeciwieństwie do płatności przelewem, transakcji dokonanych za pomocą tego kodu nie można już cofnąć, gdyż przestępca od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego pieniądze. Co prawda, właściciel konta musi potwierdzić transakcję, ale robi to, wierząc, że pomaga swojemu znajomemu, który znalazł się w potrzebie.

To jednak nie jedyna taka sytuacja w Jastrzębiu-Zdroju. Na szczęście, tym razem potencjalne ofiary oszustów wykazali się czujnością i nie stracili pieniędzy.

Do jastrzębskiej komendy zgłosił się także 35-latek, który poinformował, że ktoś włamał się na jego konto na portalu społecznościowym oraz na konto e-mail. Na szczęście znajomi jastrzębianina okazali się czujni i zanim pożyczyli pieniądze, zadzwonili do 35-latka czy to jest prawda, że chce pożyczyć pieniądze. Tym sposobem żaden ze znajomych nie został oszukany – mówi Halina Semik.

Aby nie paść ofiarą takiego oszustwa należy:

  • stosować dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia sms-em),
  • potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie takiego połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujemy pieniądze,
  • sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
  • chronić swój telefon a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.

Co radzi policja? Przede wszystkim – zachować czujność i rozsądnie korzystać z internetu.

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPotrącenie pieszego na Kantym
Następny artykułMonachium debatuje – Tel Awiw protestuje