Do redakcji dotarł kolejny anonim dotyczący działalności prezesa Krasnostawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Witolda Bazana. Tym razem autor listu zarzuca mu, że do sprzątania klatek w blokach Spółdzielni wybrał swojego znajomego.
Kilka dni temu do naszej redakcji przyszedł niepodpisany list. Jego autor sugeruje „dziwne związki prezesa KSM z właścicielem zamojskiej firmy (…), która wygrała przetarg na sprzątanie klatek”. – Pomijając już słabą jakość usług tej firmy oraz skargi ze strony lokatorów, obawiamy się, że nasze pieniądze, jakie płacimy, mogłyby być mniejsze, a wybór tej firmy spowodowany jest tym, że prezes Bazan od dawna zna się z Panem (…), właścicielem tej firmy. Prezes Bazan oficjalnie zapowiedział, że dopóki będzie prezesem KSM, to ta firma zawsze będzie świadczyć usługi sprzątania klatek, nawet jeśli nieprzychylnych opinii ze strony mieszkańców będzie jeszcze więcej – czytamy w liście.
Witold Bazan, prezes KSM, stanowczo odpiera zarzuty kierowane przez anonimowego spółdzielcę. – Do czasu rozpatrzenia ofert na sprzątanie klatek schodowych i zawarcia umowy o utrzymanie porządku i czystości w klatkach schodowych budynków mieszkalnych w zasobach Krasnostawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nie znałem Pana (…). Oferta Pana (…) została przez radę i zarząd wybrana spośród 4 firm, które złożyły oferty i była najkorzystniejsza z wynagrodzeniem ryczałtowym w kwocie 7 zł brutto miesięcznie od jednego lokalu mieszkalnego.
Firma świadczy usługę w tym zakresie od 2 stycznia 2020 r. – informuje Bazan. Prezes Spółdzielni zapewnia, że jakość świadczonej usługi jest dobra. – Mieszkańcy są zadowoleni, poza kilkoma uwagami w okresie początkowym. Nie wnoszą uwag oraz pretensji. Uzgodniony w umowie szczegółowy zakres obowiązków i odpowiedzialności wykonawcy przy realizacji przedmiotu zamówienia nie jest kwestionowany zarówno przez mieszkańców, jak i Spółdzielnię.
Zapewniam, że w przypadku nieprzychylnych opinii ze strony mieszkańców jak też niedotrzymania zapisów umownych firma zaprzestanie świadczenia usług w wyżej wymienionym w zakresie. Czy oficjalnie czy nieoficjalnie nie zapowiadałem ciągłości świadczenia usług przez tę firmę, chociażby przy nieprzychylnych opiniach. Anonim ten jak i poprzednie świadczą o tym, że przyczyną działania autora jest wrogie nastawienie do Prezesa Spółdzielni wynikające z motywów osobistych, a celem donosów jest utrudnienie mu kierowania Spółdzielnią. Zainteresowanie prasy pobudza autora anonimów do prowadzenia tego rodzaju akcji – komentuje Bazan. (k)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS