A A+ A++

31 stycznia skończyła się kadencja wiceprezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu Marcina Miczke. Jego obowiązki – nadzór nad wydziałami cywilnymi – rozłożono na prezesa i dwóch innych wiceprezesów. Nie było wyjścia, bo nominację następcy blokuje od kilku tygodni minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Procedura w takich przypadkach jest dość prosta: to prezes sądu wskazuje kandydata na swojego zastępcę, a nominację wręcza minister sprawiedliwości. Tyle że Ziobro nie chce powołać kandydata, którego zaproponował prezes poznańskiego sądu Krzysztof Lewandowski. I jest pat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTomasz Sroczyński: Komisja konsultacji społecznych? Powinna powstać
Następny artykułAborcja podzieli Platformę? Zalewski stawia warunki