Andrzej Pietrasik, burmistrz Płońska, poinformował, że został zaszczepiony przeciwko koronawirusowi poza kolejnością. Stwierdził, że zrobił to w dobrej wierze i na prośbę placówki leczniczej. Co ciekawe, kiedy kilka dni temu reporterzy pytali o sprawę samego burmistrza, jak i centrum medyczne, odpowiedzi były zupełnie inne.
CZYTAJ TAKŻE:
— WUM to nie był wyjątek? „Rzeczpospolita”: W pięciu szpitalach mogło dojść do zaszczepienia osób spoza grupy zero
— Kontrolerzy Ministerstwa Zdrowia w biurze promocji WUM! NFZ prowadzi sześć kontroli ws. nieprawidłowości w realizacji szczepień
— Nieoficjalnie: Samorządowiec z PO zaszczepiona poza kolejnością. Komercjalizowała szpitale, więc uznano, że należy do grupy „0”?
Wymijające odpowiedzi
Kiedy kilka dni temu Polsat News zapytał burmistrza Płońska o to, czy zaszczepił się poza kolejnością, w odpowiedzi reporter usłyszał:
Niech pan do mnie zadzwoni później, bo mam w tej chwili spotkanie
— mówił Pietrasik, po czym nie odbierał już telefonu.
Z kolei Bogdan Kołodziejczyk, dyrektor do spraw kontraktów z NFZ z Centrum Medycznego „Grupa Zdrowie” w Płońsku pytany o szczepienie burmistrza wykluczał taki scenariusz.
Nie. Nie potwierdzam tego, bo na pewno nie. (…) Jestem pewny, że w poradni nie doszło od szczepienia pana burmistrza. Znam osobiście pana burmistrza i wiem, jaki to jest praworządny człowiek i uczciwy. Nie wydaje mi się, na pewno nie. Nie, nie, nie
– mówił Kołodziejczyk.
Burmistrz zabiera głos
Okazuje się jednak, że burmistrz Płońska przyjął szczepionkę poza kolejnością jeszcze w grudniu, o czym napisał w mediach społecznościowych.
W środę, 30 grudnia 2020 r. zostałem powiadomiony przez przedstawiciela »Grupy Zdrowie«, której jestem pacjentem, o tym, że mogę zaszczepić się przeciw COVID-19, ponieważ w dyspozycji »Grupy Zdrowie« pozostała niewykorzystana część szczepionek i istniało ryzyko ich zmarnowania się. Zostałem poproszony o podjęcie szybkiej decyzji i natychmiastowe stawienie się w puncie szczepień
— czytamy we wpisie burmistrza na Facebooku.
Propozycję przyjąłem w dobrej wierze i około godziny 19.00 – po spełnieniu niezbędnych formalności (badanie lekarskie i wypełnienie formularza) zostałem zakwalifikowany do szczepienia i zaszczepiony
— dodał.
Burmistrz Płońska stwierdził, że jeżeli ktoś poczuł się urażony, to „przeprasza”.
Mam nadzieję, że mimo wszystko pozytywną konsekwencją tej sytuacji będzie większa motywacja do szczepień, że więcej Polaków się na nie zdecyduje, a rząd zapewni sprawne i transparentne procedury dystrybucji szczepień dla wszystkich Polaków
— podsumował.
Jak ustalił reporter Polsat News, burmistrz Płońska zaszczepił się w placówce „Grupa Zdrowie” w położonej ponad 30 km od Płońska miejscowości Kraszewo-Czubaki. Jeśli te informacje się potwierdzą, będzie to oznaczać, że szczepionka mogła opuścić mury szpitala węzłowego. Nie wiadomo, czy w Kraszewie-Czubaki odbyły się szczepienia innych osób.
Zachowania ludzi bez honoru
Z kolei TVP Info zapytało o sprawę radnego Prawa i Sprawiedliwości w Płońsku Artura Czaplińskiego. Jak podkreślił, „szczepienia poza kolejką uważa za kompletny moralny upadek”.
Dla mnie to zachowania ludzi bez honoru. Sam jako nauczyciel czekam na swoją kolejkę razem z koleżankami i kolegami z Ośrodka Specjalnego w Płońsku
— powiedział radny.
Czapliński przypomniał, że jest wiele potrzebujących osób, więc „wpychanie się poza kolejkę świadczy o całkowitej degeneracji”.
Totalny wstyd. Niestety także dla mojego rodzinnego Płońska
— przyznał.
wkt/Polsat News/TVP Info
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS