A A+ A++

Przez wysokie ceny energii, gazu, jakim należy ogrzewać budynki, a przede wszystkim wojny na Ukrainie i brak kluczowych składników pasz, ceny drobiu i jajek, poszybują do góry.

Fot. Warszawa w Pigułce

Hodowcy nie pozostawiają złudzeń. Ceny paszy wzrosły w ciągu roku o ponad tysiąc złotych za tonę. To jednak nie jedyny powód. Kurniki muszą być ogrzewane, a przy obecnych cenach gazu koszt dla dużych hodowców, którzy mają po kilkadziesiąt tysięcy sztuk drobiu to kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie i tyle samo za energię elektryczną, by zapewnić odpowiednią wentylację i podawanie pasz za pomocą paszociągów.

To samo tyczy się niosek. Kur jest mniej niż przed rokiem o ponad połowę, co jest pokłosiem wysokich cen pasz, energii i gazu. Zdaniem rolników ryzyko hodowli jest teraz duże, biorąc pod uwagę, że niedługo prądu czy gazu może po prostu zabraknąć. To samo dotyczy rolników w całej Europie, co oznacza, że jajek czy drobiu nie będzie można sprowadzić.

Wszystko to sprawi, że ceny drobiu i jajek urosną do niespotykanych wcześniej poziomów. Wzrostów spodziewać się możemy już za kilka miesięcy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMOK Mysłowice: KARTOFLOVE
Następny artykułPiła: Wieczorny Mityng Lekkoatletyczny był dla wszystkch!