Coraz częściej mówi się o tym, że to właśnie nieruchomości komercyjne mogą być źródłem następnego kryzysu finansowego. Póki co sytuacja wygląda najgorzej w Stanach Zjednoczonych, jednak Europa również ma się o co martwić.
Zapotrzebowanie na nowe nieruchomości pojawiło się wraz ze wzrostem popularności start-upów, które dążyły do posiadania reprezentacyjnego biura. Niestety po czasie większość z nich okazywała się nierentowna. Podaż musiała jednak nadążyć za popytem, dlatego stawiano kolejne budynki, których ceny nieustannie rosły. Większość z nich była finansowana kredytem. Pod koniec zeszłego roku,bilans kredytów udzielonych przez banki komercyjne w Stanach Zjednoczonych w sektorze nieruchomości komercyjnych wynosił blisko 3 biliony dolarów. Jak podaje Goldman Sachs, kredyty z tej puli na około 1,2 biliona dolarów będą musiały zostać zrefinansowane w najbliższym czasie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS