Liczba wyświetleń: 663
Gruzin zatrzymany za kradzież perfum o wartości ponad 3600 złotych w jednej z warszawskich drogerii. 33-latek trafił do policyjnego aresztu. Ponadto okazało się, że w Polsce przebywa nielegalnie.
Około godziny 18.00 mundurowi zostali wezwani do jednej z drogerii znajdującej się przy ul. Konstruktorskiej na warszawskim Mokotowie. Według zgłoszenia pracownik ochrony sklepu zauważył 33-latka, który dopuścił się kradzieży perfum na łączną kwotę ponad 3600 złotych.
Obywatel Gruzji zabierał flakony z półki i wkładał je do wcześniej przygotowanej foliowej torby. Dzięki spostrzegawczości i szybkiej reakcji pracownika sklepu amator „nielegalnych zakupów” został namierzony na gorącym uczynku przestępstwa, kiedy przekroczył linię kas, nie płacąc za produkty.
Z „nielegalnych zakupów” trafił prosto w ręce mundurowych, a później do policyjnego aresztu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo, jakim jest kradzież mienia, grozić mu może teraz kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie nadzorowane przez mokotowską prokuraturę.
W trakcie sprawdzania w systemie policyjnym okazało się, że mężczyzna w Polsce przebywa nielegalnie, zatem wszczęta została procedura związana z jego deportacją.
Na podstawie: mokotow.Policja.gov.pl
Źródło: NCzas.com
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS