A A+ A++

W Toruniu Komitet Obrony Demokracji zorganizował w czwartek demonstrację pod sądami przy ul. Piekary. Zaczęła się o godz. 14 i trwała półtorej godziny.

– Są oni represjonowani przez resort sprawiedliwości, zawieszeni w wykonywaniu zawodu. Nie mogą orzekać ani zakładać tóg sędziowskich. Zostali pozbawieni tego prawa w sposób nieprawidłowy, niegodny, nie zgodnie z przepisami – powiedział Makary Wiskirski, wiceprzewodniczący regionalnego zarządu Komitetu Obrony Demokracji.

Pikieta była pokojowa. Organizatorzy mieli na nią zgodę, policja zabezpieczała wydarzenie. W pewnym momencie demonstrację zakłócił starszy mężczyzna, który krzyczał o zamordyzmie, twierdząc, że 3 lutego tego roku został skazany w toruńskim sądzie mimo swojej niewinności. – Jestem represjonowany przez sędziów – wykrzykiwał. – To jest skandal.

Do demonstrujących wyszli też sędziowie ze Stowarzyszenia “Iustitia”. Rozwinęli baner z portretami Tulei, Morawiec i Juszczyszyna i napisem “Żądamy przywrócenia do pracy niezależnych sędziów”.

Sędzia musi być niezależny od władzy

Uczestnicy mieli banery z napisami “Wspieramy sędziów niezłomnych” i “Demokracja to ludzie”. Widniały na nich też portrety sędziów Tulei, Morawiec i Juszczyszyna.

– Przyszłam, żeby okazać wsparcie dla tych trzech sędziów i nie tylko ich. Sprzeciwiam się takiemu traktowaniu. Uważam, że to zamach na wolność i niezależność sądów – powiedziała jedna z uczestniczek demonstracji, prawniczka.

– Nie chciałabym iść do sądu i wiedzieć, że w sprawie orzeka sędzia, który jest zależny od władzy, który stara się jej przypodobać.

– Jestem tu, bo podziwiam sędziów, którzy stawili opór – mówiła inna z pikietujących.

Represje za obronę wolnych sądów i niezawisłości

Igor Tuleya zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniem dotyczącym zgodności ustaw dokonujących zmian w wymiarze sprawiedliwości w Polsce z europejskimi standardami dotyczącymi niezawisłości sędziowskiej. Krytykował zmiany w sądownictwie wprowadzane przez Zjednoczoną Prawicę. Stracił immunitet. W jego sprawie toczy się kilka postępowań przed rzecznikiem dyscyplinarnym sądów powszechnych.

Wśród represjonowanych jest też sędzia Beata Morawiec, znana z krytyki reformy sądownictwa przeprowadzanej przez resort Zbigniewa Ziobry. Ona też została zawieszona i w październiku 2020 roku odebrano jej immunitet.

Paweł Juszczyszyn zażądał od Kancelarii Sejmu przedstawienia list poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Wszczęto wobec niego postępowanie dyscyplinarne, decyzją ministra sprawiedliwości cofnięto mu delegację do sądu okręgowego, a ostatecznie zawieszono go w czynnościach służbowych, co skutkuje obcięciem pensji o 40 proc.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOutlast Run For Your Life v.0.2a PC
Następny artykułW odmętach lewicowego szaleństwa. Sylwia Spurek domaga się zakazania… promowania mięsa, mleka i nabiału