A A+ A++

Taką Handball Stal Mielec chcemy oglądać. Po świetnym meczu podopieczni trenera Roberta Lisa ograli jednego z kandydatów do barażu o Orlen Superligę – AKPR AZS AWF Biała Podlaska 33:27. Dla mielczan to trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu.

Pierwsze minuty to wyrównana gra. Oba zespoły zresztą chwilę musiały poczekać na swoje premierowe trafienia. Najpierw gola rzuciła Stal za sprawą kontry Bartosza Smolińskiego. Po 7.minutach prowadziła jednak drużyna z Białej Podlaskiej (3:4). Do wyrównania doszło chwilę później – gola zdobył Paweł Napierała.

Kolejne fragmenty wyglądały podobnie. Żadna z drużyn nie była w stanie wyjść na prowadzenie wyższe, niż jednobramkowe. Gdy w 13.minucie bramkę rzucił Filip Stefani, było 7:6 dla Stali.

Mielczanie z każdą minutą wyglądali lepiej. W 17.minucie trafił Dawid Ruhnke i tablica wskazywała wynik 10:7. Chwilę później trafił Olaf Wojnecki, ale na to znów odpowiedział Dawid Ruhnke. Rozgrywający Stali bardzo odważnie wchodził w obronę gości, mijał ich balansem ciała i oddawał celne rzuty. Ruhnke trafił też w 18.minucie – tym razem był to celny rzut z drugiej linii.

Przewaga Stali rosła. Do końca pierwszej połowy, dzięki bardzo dobrej grze, prowadziła 19:15.

Początek drugiej połowy to kontynuacja tego, co działo się pod koniec pierwszej. W 38.minucie meczu było 22:18 na korzyść Handball Stali Mielec. Podopieczni trenera Roberta Lisa wyglądali na drużynę, która ma kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Tym bardziej, że w kolejnej akcji trafił Szymon Światłowski (23:18).

Na kwadrans przed końcem wydawało się, że wszystko jest już rozstrzygnięte. Gdy w 45.minucie trafił Denis Wołyncew był 26:18 na korzyść gospodarzy. W zespole mieleckim funkcjonowało właściwie wszystko. Od bardzo dobrej obrony i interwencji Dawida Dekarza (później też Oleksii Novikova), po świetną skuteczność i różnorodność w ataku.

Gry Stali nie zmąciła nawet czerwona kartka dla Dawida Ruhnke, którą otrzymał w 50.minucie meczu. Goście byli w stanie nieco zniwelować prowadzenie Stali, ale podopieczni trenera Roberta Lisa szybko wrzucili wyższy bieg i pewnie dowieźli prowadzenie do końca. Wynik końcowy dobrze oddaje przebieg meczu.

Źródło: Handball Stal Mielec

Handball Stal Mielec – AKPR AZS AWF Biała Podlaska 33:27 (19:15)

Stal: Dekarz, Błażejewski, Novikov 1 – Ruhnke 5, Nowak 1, Sarnowski 4, Sobczyk, Kotliński 3, Wołyncew 7, Napierała 5, Kaźmierczak 1, Smoliński 2, Stefani 2, Przechodzeń, Osmola 1, Światłowski 1. Trener Robert Lis.

AZS AWF: Adamiuk, Makowski, Kwiatkowski – Grzenkowicz 4, Wierzbicki 1, Szendzielorz 1, Mazur 4, Reszczyński 3, Kozycz 5, Kandora, Antoniak 3, Baranowski 1, Wojnecki 5. Trener Marcin Stefaniec.

e-leclerc-mielec

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRosenqvist z pole position
Następny artykułZwiązek emerytów i rencistów w reaktywacji [GALERIA]