O godz. 11 w czwartek rozpoczeło się w Warszawie drugie spotkanie przedstawicieli Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia z wiceministrem zdrowia ds. dialogu społeczenego Piotrem Bromberem.
Pierwsze rozmowy odbyły się we wtorek. Zaplanowano wówczas harmonogram kolejnych spotkań.
- Komitet Protestacyjny po “technicznym” spotkaniu
- Rozpoczęło się spotkanie komitetu protestacyjnego z P.Bromberem
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik resortu zdrowia podkreślił w czwartek w rozmowie z dziennikarzami, że w spotkaniu biorą udział przedstawiciele resortu zdrowia i innych instytucji, np. AOTMiT, którzy mogą odpowiadać na wątpliwości przedstawicieli Komitetu.
Jak mówił resort skierował do komitetu szereg pytań szczegółowych dotyczących postulatów i liczy na wyjaśnienie tych wątpliwosci.
Przypomniał, że wyliczenia resortu dotyczące kosztu spełnienia postulatów to 104 mld zł w ciągu kilku miesięcy, w tym 65 mld zł na sam wzrost wynagrodzeń. Sam wzrost minimalnego wynagrodzenia dla lekarza specjalisty w ciągu 4 miesięcy to 8,8 tys. brutto, dla lekarza w trakcie specjalizacji to ok. 6 tys. zł, dla lekarza bez specjalizacji – 5 tys. zł.
Zapewnił, że resort przekazał Komitetowi szczegółówe wyliczenia dot. kosztu postulatów, ale skierował też do komitetu pytania.
– Oczekujemy odpowiedzi, np. jak mamy liczyć staż pracy. Co to znaczy 10-letni czas pracy? – mówił W. Andrusiewicz i dodał, że jest kilka takich pytań. Jak mówił, wątpliwości dotyczą też zagadnień związanych z pracownikami niemedycznymi.
Pytany czy jest szansa na kompromis odparł: “Na kompromis jest zawsze szansa jeżeli siedzimy przystole”. Jednocześnie zastrzegł, że to raczej będzie długotrwały proces. Dodał, że w dialogu powinna brać udział również strona pracodawców czy związkowców.
Z kolei pytany o nakłady na ochronę zdrowia podkreślił, że każdy wzrost nakładów na ten sektor jest słuszny. – Więc postulaty, aby nakłady na ochronę zdrowia były większe są słuszne, ale trzeba też brać pod uwagę możliwości budżetowe – stwierdził.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS