A A+ A++

Tym razem natrafiono na 250 ton. Odkryto je na budowie połączenia ul. Ks. Jolanty z ul. Budowlanych. Miasto szacuje, że transport i utylizacja wszystkich dotychczas odkrytych śmieci pochłonie ponad 2 mln złotych.

Interpelację w tej sprawie złożył do prezydenta miasta radny Eskan Darwich, który domaga się wyjaśnienia tej sprawy. Jego zdaniem mieszkańcy nie mogą płacić za składowane przez lata odpady poprzednich pokoleń.

Ratusz informuje mnie poprzez interpelację, że zostało wykryte jeszcze 250 ton śmieci, gdzie koszt utylizacji i wywozu będzie kosztował 220 tys. złotych. I to jeszcze nie jest wszystko. Obawiam się, że kolejne śmieci zostaną wykryte podczas prac budowanych, bo ewidentnie wynika z odpowiedzi na interpelację, że to nie jest koniec

– mówi Eskan Darwich.

Prace związane z budową drogi nie są prowadzone na całym terenie inwestycji, dlatego trudno przewidzieć, co się kryje jeszcze pod ziemią i jak duże było wysypisko odpadów. Śmieci prawdopodobnie pochodzą jeszcze z czasów PRL.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWieża widokowa w Mosinie zostanie zburzona
Następny artykułUsiadł w proteście przeciw zakazowi siadania na Schodach Hiszpańskich