A A+ A++

„Opole+ Platforma E-usług Publicznych” ma pozwolić mieszkańcom na realizowanie różnego rodzaju usług miejskich za pomocą aplikacji. Dzięki niej będzie można kupować bilety MZK, płacić za parking, wstęp do zoo, na pływalnię czy lodowisko, do instytucji kultury i wielu innych miejsc. Aplikacja ma pozwolić także np. na wypożyczanie książek w miejskiej bibliotece, otrzymywanie informacji dotyczących wydarzeń w mieście czy wreszcie załatwiać sprawy w urzędzie. To pierwszy tak nowatorski projekt w kraju.

Długie procedury

Pierwszy przetarg ogłoszono pod koniec ubiegłego roku, tuż przed świętami, a oferty potencjalnych wykonawców miały spłynąć do 29 stycznia. Na początku roku termin przedłużono do 15 lutego, później do 26 lutego i 12 marca. Ostateczny termin wyznaczono na 25 marca.

W przetargu złożono trzy oferty. Konsorcjum firm Polski Instytut Rozwoju z Warszawy i Aspello z Opola zaproponowało cenę 4 629 720 zł. Drugie konsorcjum firm Comarch Polska z Krakowa i Solid Soluttions z Wrocławia wyceniło przygotowanie systemu na 4 887 660 zł. Najdroższą ofertę złożyła firma Beesset z Białegostoku, proponując 5 477 178,93 zł.

Ratusz postanowił przeznaczyć na ten cel jednak 3,9 mln zł. W połowie maja zapadła więc decyzja, że przetarg zostanie jednak unieważniony.

Szacowanie rynku

W 2018 roku Opole na ten cel otrzymało jednak unijne dofinansowanie w wysokości 4,2 mln zł, a szacowano, że całe przedsięwzięcie ma kosztować około 6 mln zł. Dlaczego więc ratusz postanowił teraz na Opole Plus wydać niespełna 4 mln zł?

– Przed przystąpieniem do przetargu przeprowadziliśmy szacowanie rynku. To była bardzo złożona i skrupulatna analiza, która pozwoliła na wyznaczenie pewnego progu kosztów, którego nie możemy przekroczyć. Staramy się tak dysponować publicznymi pieniędzmi, by mieć pewność, że zostały wydane w najlepszy sposób – wyjaśnia Michał Kramarz, zastępca naczelnika ratuszowego biura obsługi inwestora. – Dokładnie tak jak w domowym budżecie. Jeżeli mamy w sklepie telewizor za 4 tys. zł i drugi z takimi samymi parametrami za 3 tys. zł, to oczywiście kupimy ten tańszy – dodaje.

Pieniądze na Opole Plus pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego i przy podpisywaniu umowy zakładano, że projekt zostanie zrealizowany do 29 sierpnia 2021. Wicenaczelnik biura obsługi inwestora zapewnia jednak, że utrzymanie dofinansowania nie jest zagrożone.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z instytucją zarządzającą unijnymi funduszami, na bieżąco ustalamy wszystkie terminy. W sytuacji gdy przedłużały się procedury przetargowe, zmieniały się także założenia co do czasu realizacji tego projektu – tłumaczy Michał Kramarz. – A wpływu na te procedury nie mieliśmy. To pierwszy taki projekt w Polsce, w związku z tym firmy zainteresowane przetargiem zadawały setki pytań. Na wszystkie też skrupulatnie odpowiadaliśmy, by przy otwieraniu ofert nie było żadnych wątpliwości. Dlatego też ten termin kilkakrotnie był przekładany – dodaje.

12 miesięcy na wykonanie

Ratusz przygotowuje się do ogłoszenia drugiego przetargu na stworzenie platformy usług mobilnych. – Mamy już gotową dokumentację i na pewno przetarg zostanie ogłoszony jeszcze podczas wakacji. Mamy nadzieję, że tym razem oferty będą zbliżone do ceny, jaką zakładamy – przyznaje Michał Kramarz.

Jeżeli uda się wyłonić wykonawcę Opole Plus, na stworzenie platformy będzie miał 12 miesięcy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIgrzyska olimpijskie: Ciekawa historia piłki ręcznej
Następny artykułKarczewski: Polacy nie chcą mówić o Tusku