Ogłoszenie Red Bulla zaskoczyło praktycznie całe środowisko F1, gdyż niewiele wskazywało na to, aby Jonathan Wheatley miał go opuścić. Jedyną wskazówką w tym kontekście były doniesienia o jego ambicjach do pełnienia ważniejszej funkcji. Brytyjczyka wymieniało się jako jednego z kandydatów do zastąpienia Christiana Hornera, gdyby ten nie obronił swojej pozycji po zimowej aferze.
Ostatecznie 50-latek utrzymał swoje miejsce, a Wheatleyowi pozostała dalsza rola dyrektora sportowego. Dziś natomiast okazało się, że pożegna się z nią z końcem sezonu 2024 i opuści austriacką stajnię, w której pracował od 2006 roku. Niewątpliwie będzie to dla niej kolejna duża strata. Austriacy nową strukturę ogłoszą w kolejnych tygodniach:
“To była długa i owocna współpraca z Jonathanem na przestrzeni ponad 18 lat. Jego zaangażowanie w sześć mistrzostw świata wśród konstruktorów oraz siedem wśród kierowców – najpierw w roli menedżera zespołu, a później dyrektora sportowego – na zawsze pozostanie w historii naszego zespołu”, powiedział Horner.
Po rocznym okresie wypowiedzenia Wheatley przystąpi do nowego projektu i to na stanowisku jego szefa. Dość zaskakująco wybór padł na Audi, które miało do tej funkcji ściągnąć Mike’a Kracka z Astona Martina. Od 2026 roku to jednak 57-latek będzie prawą ręką Mattii Binotto, który również niedawno dołączył do ekipy z Hinwil.
Co ciekawe, samo Audi do tej pory nie potwierdziło tej nowiny. Wzmianka o przyjściu Wheatleya znalazła się jedynie w komunikacie Red Bulla, który – zdaniem Auto Motor und Sport – zaskoczył włodarzy w Ingolstadcie. Jest to niecodzienna sytuacja, ponieważ zazwyczaj w takich sytuacjach zespoły wydają swoje “oficjalki” w podobnym czasie.
Aktualizacja: 17:38
Po kilku godzinach oczekiwania Audi wydało oficjalny komunikat, potwierdzając przyjście Brytyjczyka najpóźniej do lipca 2025 roku. Co istotne – aby zapobiec podobnym tarciom, jakie miały miejsce między Andreasem Seidlem a Oliverem Hoffmannem – Niemcy jasno zdefiniowali obowiązki zarówno Binotto, jak i Wheatleya.
Będą to dwie najważniejsze osoby w ich projekcie. Mattia będzie czuwać nad operacyjnymi i technicznymi działaniami w Hinwil, podczas gdy Jonathan skupi się na codziennym zarządzaniu zespołem wyścigowym. Obaj będą bezpośrednio odpowiadać przed CEO Audi i prezesem zarządu Grupy Saubera, Gernotem Dollnerem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS